ja w sumie tez nei wiem co to :P
Wersja do druku
ja w sumie tez nei wiem co to :P
hmm... policzylam jako 400 kcal...
dzisiaj znowu już przekroczylam i mam tyle co wczoraj 1320...
mam nadzijeje ze już dzisiaj nie bede bardzo głodna
a jak już to postaram się pic tylko wode...
ale cóż za głupote się płaci, no nie!!!
Kinia, głowa do góry :) Może zjedz mało kaloryczną kolacyjkę, np. znasz ten chleb fitness pełnoziarnisty, kromeczka ma 59kcal, dasz na to szynkę z indyka z morlinek tych dla dzieci 10kcal i masz mini kolację, a to zawsze coś. Dopóki jesz do mniej więcej 1700kcal to i tak schudniesz :)
Ynkus :arrow: nieno postaram sie już niczego nie zjeśc
chyba ze bede bardzo bardzo głodna!!!
Ja własciwie tez mogłabym juz niczego nie jesc, więc może zrobie tak jak ty. Zobaczę, bo jak położe się o 1 w nocy to raczej od 17 na głodniaka do teh h nie wytrzymam :lol:
a ja mam 1450 kcal...
nie martw sie nie jest tak zle a jutro bedzie jeszcze lepiej!!
ja mam jedzenie w normie, ale brzuch mi cholernie wywalilo i dola podlapalm ogolie ;/
Nie jest źle, jeżeli jesz do 1500kcal to też schudniesz! Głowa do góry :)
Mi tez trochę to sadło spuchło...ale nic, trzeba się starać dalej ;)