Uhh że tez chce się Wam tak ćwiczyć.. ;P ;) A tego a6w też próbowałam ale strasznie głupkowate to ;> ;) Pozdrawiam
Wersja do druku
Uhh że tez chce się Wam tak ćwiczyć.. ;P ;) A tego a6w też próbowałam ale strasznie głupkowate to ;> ;) Pozdrawiam
ćwiczyć trzeba :D
ślicznie dziś kochana :-*
ee ja to malo cwicze bo taka ze mnie leniwa klucha :twisted: ale staram sie to zmienic;] dobranoc;**
miłego dnia :*
miłego słonecznego wtorku zycze:*
..
..
a dzisiaj chyba troche zawalilam :( na sniadanie zjadlam 2 wasy z czyms tam juz nie wazne nawet, czyli dobrze sie zaczelo, potem poszlam na chwile do kolezanki to mi dala krakersy to ja mowie ze nie chce ale w koncu wzielam, nie zjadlam za duzo no ale i tak sie zle czulam :?
a potem na obiad zjadlam jogurt z ziarnami i pozniej jeszcze danio :roll: niezbyt ciekawy 'obiad'.. nie jadlam juz nic wiecej i chyba nie zjem bo sie czuje straaaasznie, pewnie nie przekroczylam limitu ale juz bym wolala o 200kcal wiecej niz zjesc same niewiadomo co;/
no i na rowerku zrobilam AZ 3km BRAWO :evil: jak dzisiaj nie zrobie chociaz 20 to sie chyba zalamie;/ nie wiem co robic jakis ten dzien smetny, w ogole nie mam sily nic mi sie nie chce..
a wszystko przez to ze po szkole nie moglam sie zalogowac na stronce,, juz nie moge zyc bez forum od razu spanilkowalam i zamiast zrobic normalny obiad to jakis jogurt zezarlam, nie wiem czemu sie tak przejmuje bo wiem ze napewno nie przekroczylam 1000kcal no ale jednak...,
napisze jutro, mam nadzieje ze bedzie lepiej...pa;**
nie codziennie musisz byc wzorowa :) daj sobie luz ra zpo raz, mit o pomaga, jak raz podjem, to potem ze zdwojona sila wracam do doety, zeby tego nei powtorzyc :twisted:
Mi już 2 dzień nie idzie, ale wierzę, ze jutro będzie lepiej. U Ciebie też, poza tym nie masz się co załamywać. Może co prawda nie jakoś super dzisiaj było, ale rażących zaniedbań też nie :D Trzymaj się ;)