To tak jak wszelkie dania mojego taty. On nawet z sałaty potrafi bombę kaloryczną zrobić :D
Wersja do druku
To tak jak wszelkie dania mojego taty. On nawet z sałaty potrafi bombę kaloryczną zrobić :D
tak samo jak mój tato :D
i nie ważne czy coś smaży czy piecze czy gotuje ^^
u mnie tato nic nie gotuje, i dobrze :lol: czasami tylko budyn ktory zawsze przeslodzi wiec pewnie kazdy tatko taki jest :twisted:
a dzisiaj na obiadek pieczen, troszke ziemniaczkow i mizeria[z dżogurtem naturalnym :P ]
i w koncu zrobilam mieszanke sniadaniowa i wyszlo tak duzo ze chyba mi starczy na 2miechy;) jeszcze musze dodac siemie lniane i otreby, wiec bedzie jeszcze wiecej xD
ide na rowerek, milego dnia;**
a jak sie robi ta mieszanke z czego jest? tez chcialabym se zrobic ale nie wiem czego dodac zeby nie byla kaloryczna ;)
heh raczej jest kaloryczna ale bede jesc tak z 3 lyzki + jogurt naturalny. a ta cudowna mieszanka sie sklada z: platkow fitness zwyklych, musli z owocami, platkow owsianych[nie mieszalam ich bo bede oddzielnie dodawac takie moczone przez noc ok. lyzke tego] i zamierzam jeszcze dodac troche siemienia lnianego i otrebow. no i to chyba tyle:) mozna do tego dodac jeszcze troche suszonych owocow albo swiezych :P
na kolacje kromka ciemnego z cienkim almette:) aa, noo ii :roll: batonik milky way minute, no ale co tam;) wazne ze tylko jeden.. ide teraz na rowerek wiec do jutra;**
Mam nadzieję, ale sie jeszcze okaże czy to naprawde jest tak pięknie :lol: Tez dzisiaj jadłam tego batonika i tylko jednego :D Ale on ma TYLKO 123 kcal. Mama powiedziała, że raz na dzień musze zjeść jakiś kawałek czekolady tak dla zdrowia :twisted: Ale się ciesze :P Myślałam, że mogę o niej zapomnieć, a tu taka niespodzianka :!:
Ek4 : Twoja mam miała rację, bo czekolada ma dużo magnezu i raz na jakiś czas powinna być spożywana.
Ale i tak słodycze to grzech: P
Też mi o tym starsza mówiła ;P Szczególnie jak mam ochotę na słodycze przed okresem.. ;P