-
ja kiedys byłam anorektyczką ale jak powiedziała moja psycholożka "myslowo: czyli jeszcze nie byłam chuda tzn ważyłam 48 ale myślowo byłam na najlepszej drodze do wpadnięcia po uszy w tą straszną chorobe, na szczęście ptrzeźwiałam...a bywało już nieprzyjemnie :?
-
No Guka zupełnie jak ja z tą anoreksją.. Ja zawsze się ważę na czczo ale w piżamce :) Dzisiaj mi kopenhadzka coś nie idzie.. tzn. jem to co zaplanowane ale wody mi się znowu nie chce pić a poza tym znów ważę 58kg :( A było już 56 :( :( Muszę się dzisiaj zmusić do biegania.. jak tu kurcze to swoje paskudne lenistwo pokonać to ja nie wiem.. :roll:
-
Dzisiaj nie dość że przebiegłam 6km to jeszcze miałam siłę żeby sobię troszkę poćwiczyć :) A to było wieczorkiem a w dzień to 4 godziny chodziłam z przyjaciółką po sklepach we Wrocławiu.. chyba każda dziewczyna wie że zakupy potrafią być bardzo męczące.. Eh.. kurczę.. chciałabym wiedzieć skąd ja mam na to energie.. myslicie że spalam tkankę tłuszczową.. ja nie wiedzę żeby jej ubywało.. nie wiem jak to jest.. pomyslę jutro bo już śpię prawie
-
A gdzie byłaś na zakupkach?? Ba ja też jestem z Wrocławia, a właściwie z pod Wrocławia :P kupiłaś sobie coś fajnego?? :)
-
nom zak sa boskie ja jak jade do wawy to caly dzien chodze i sie nie mecze bardzo cie podziwiam proana ze tyle biegasz mi sie nie chce i nie ma gdzie i jest zimno kazda wymowka najlepsza ale jak szkola przyjdzie zapisuje sie na silownie tkanka tluszcowa ci na 100% ubywa bo cwiczysz moja kochana!!! :)
-
ja po dniu zakupów padam z nóg i myslę ze przez to traci sie też mnóstwo kcal :wink:
-
wlasnie ciekawe ile hehe powinni to gdzies zamiescic
-
Jejku jak dobrze że już działa :D Na zakupach byłam w H&M tym dużym w rynku tam są aż 4 piętra i teraz nowa kolekcja (styl Madonna) Nic nie kupiłam konkretnego tylko dużo dodatków: rękawiczki bez palców, złotą opaskę, kolczyki i jeszcze taki szaliczek.. :) a kcal spaliłam pewnie bardzo dużo. Smucę się bardzo tym że waga ma zastój.. ale mam nadzieję że ruszy.. Jutro wielki dzień :-) szykuję się.. trzeba zrobić na wstepie dobre wrażenie. w co się ubieracie? U mnie nie obowiązuje strój galowy (hehe) więc się wbijam w dżinsy i do tego dżinsowa katanka :-) ale mam elegancką bluzkę z takiej miękkiej koronki, buty białe sandałki na cieńkim koturnku i pleciony, biały pasek.. Do tego mała biała torebeczka z kilkoma kieszonkami.. Eh.. denerwuję się
-
kocham h&m wiem o jakie rekawiczki ci chodzi tez je sobie kupuje na poczatek roku ubieram biala bluzke bardziej kremowa do tego granatowe spodnie do kolan takie garniturowe kremowe rajstopy i srebrne balerinki z zary nowy zakup hehe proana ty masz co pokazac swiatu wiec idz jutro do szkoly z wypieta piersia i pokasz im jaka jestes powalajaca :D:D:D:D
-
Dzięki Deborta :) Ty też będziesz ślicznie wyglądać - wyobrażam sobie :D Ja lecę jeszcze wszystko przygotować.. i spać.. papapa
-
Piję lifta.. ma 0.9 kcal więc sobie na niego pozwoliłam.. nabrałam obrzydzenia do wody.. nie wiem czy to znaczy że przerwałam dietę.. jem wszystko dalej tak samo tylko że kurczę pije lifta.. eh.. nie wiem.. chociaż i tak został juz tylko jeden dzień.. za dużo by się nie zmieniło w oim organizmie co do tego metabolizmu (pewnie i tak się nie poprawił :( Od środy na 1000.. cieszę się z tego :)
-
Ostatni dizeń kopenhagi.. haha nigdy więcej szpinaku i befsztyków
-
ja bym nie potrafiła na takiej diecie wytrzymać , kiedyś próbowalam South Beach ale tez wytrzymałam kilka dni i koniec :? ja po prostu racjonalnie sie odżywaiam i staram nie jeść słodyczy i tłustego
-
ja to ejstem dziwna i z 4 dni nic nie pije, a 5 dnia wypijam calego lifta..i potem tak nastepne 4 dni heheh
-
Lou jak to nic nie pijesz??????!!!!!!!!!! Ja nie mam takich problemów, pije na lajcie wodę lub herbatki i wcale nie potrzebuje ,zadnych soków czy gazowanych napoii :)
-
guka na jakiej jestes diecie?
-
tak sie obzarlam ze zaraz pekne a nawet 1000 nie przekroczylam to wszytsko dlatego ze musialam zjesc wszytsko w 2 godziny ale zaraz mi minie ide sobie potancze hehe bo nudno! :lol:
-
Kurna, nie wiem skąd ludziska wzieli pomysł, że kopenhaska poprawia metabolizm.
Bzdura jakaś :evil:
Jesz ok. 600 kcal dziennie i ładujesz w ciało kupe toksyn z carna kawą na czczo, przez co przyspieszasz problemy z żołądkiem. I to ma być zdrowa dieta na metabolizm :?:
Dziewczyny, czy wy wiecie że kogokolwiek sie oskarża o to że tą diete wymyslił, to od razu ta osoba czy tez szpital sie tego wypiera...
Pijcie zieloną herbate i ćwiczcie, ćwiczcie i ćwiczcie :!:
Bo cudów na kopenhaskiej raczej nie będzie...
-
Witam :*:* widze ze mamy ta sama wage obecnie i ten sam wzrost :) tylko ze moj cel to 50 ... :) ale jakos nie idzie mi dobrze heh :) ale obiecuje ze od jutra bedzie 1000 :)
Buziaki :*:*
-
Naprawdę super, że tyle wytrzyamałaś na kopenhadzkiej. Jestem pełna podziwu.....