Znów od początku... 8 kg odchodzi w zapomnienie :)
Hej :)
Jestem na tym forum od dłuższego czasu , nie udzielam się tylko czytam wasze wypowiedzi :) Bardzo zmotywowały mnie sukcesy niektórych forumowiczek i postanowiłam sama zacząć się odchudzać na poważnie :) Na poważnie , ponieważ ostatnie 2 lata mojego zycia to ciągłe dochudzanie , jednak bez sukcesów... Po za jednym : w zimie zeszłego roku udalo mi się schudnąć 5 kg czyli doszłam do wagi 55 kg, wage starałam się utrzymywać chodź nie byłam jeszcze do końca zadowolona ze swojego ciała lecz nie miałam motywacji do dalszego odchudzania :) Jeszcze miesiąc temu waga wskazywała 55 kg , nie bylo żle ale teraz powróciłam do dawnej wagi 58 - 59 kg :( Możecie uważać że to nie dużo ze względu na mój wzrost ( "szczycę" sobie 170 cm) Ale to kwestja budowy ciała , jestem poprostu lekka lecz obrośnięta tłuszczem :/ Mam zamiar zrzucić max 8 kg , Wybieram dietę 1200 - 1300 kcal oraz ćwiczenia fizyczne 6 razy w tygodni ( rower , ćwiczenia na orbitreku , basen , aerobik , taniec oraz hula hop jak naczę się kręcić ;P) Do końca pażdziernika mam nadzieję zrzucić zbędne kilogramy :) Jutro zamieszczę swoje wymiarki wraz z dokładną wagą , oraz jadłospis ;P Z góry dziękuje za wsparcie :) Jesteście kochane :*