NO mam nadzieję... :roll:
Kurcze... wkurzają mnie nawet reklamy jedzenia :evil: nie jest dobrze...
Ech... Mam nadzieję, że jutro nie umrę z głodu ;)
Wersja do druku
NO mam nadzieję... :roll:
Kurcze... wkurzają mnie nawet reklamy jedzenia :evil: nie jest dobrze...
Ech... Mam nadzieję, że jutro nie umrę z głodu ;)
dopiero tetaz zauwazylam, ze kopenhanska stosujesz
zrobisz cos dla mnie?
REZYGNUJ z niej!!!!!!!!!1
efekt jojo gwarantowany
organizm Ci wysiadzie
odwodnisz sie
brak sily
wypadanie włosow, pzanokcie lamliwe
chcesz tego?
ja przez to przeszlam
i...skonczylam u lekarzy;/
Ech. Ja też Ci ją odradzam...
Miłej niedzieli :) !
ja tam myśle że juz jest 61 :*
nie bój żaby maleńka :*
a co do reklam jedzenia to mnie też zawsze denerwują, chociaż ja to bardzo bardzo mało oglądam TV ;)
miłej niedzieli :*
juz Ci sie metabolizm pierdzieli heh jak jak zaczelam czuc wilczy glod *******nelam ta dietke :P
Courtizzle z jednej strony trzymam kciuki, żebyś wytrwała, zobaczyła na wadze swoje upragnione 61 kg, ale jeśli czujesz, że źle jest z Tobą i Twoim organizmem, to lepiej przerwij, nie ma co marnować zdrowia. Trzymam kciuki za Ciebie ;*
No ja was rozumiem...
Wiem, że ta dieta nei dostarcza za dużo witamin, dlatego łykam Magnez, Żelazo, Wapno...
Ja tam się czuje dobrze i nie chcę przerywać jeszcze. Najgorsze jest to że dzisiaj miałam mega realistyczny sen... Śniło mi się, że byłam na początku w jakim supermarkecie i brałam czekoladę do picia za 1200 zł ;D Później wróciłam do domu i piekłam ciastka czekoladowe i kokosanki i zaczęłam je jeść. I normalnie w śnie sobie sama do siebie gadałam, że kurde... tydzień kopenhaskiej był i wszystko zepsułam tymi ciastkami! Ja byłam pewna że to się dzieje na prawdę! Nawet w śnie pamiętałam o kopenhaskiej!
Na szczęście sie obudziałam rano i już wiedziałam że to był tylko sen ;)
Kurcze dziewczyny... i tak będę jeszcze 6 dni kopenhaską stosować.
Zaczęłam to skończę.
Musiałam ją zacząć, bo waga od ponad miesiąc stała w miejscu! Organizm się przyzwyczaił do tamtej diety więc musiałam zmienić i koniec!
właściwie to masz już z górki :)
ponad połowa za Tobą...
a skoro tak bardzo chcesz wytrwać na kopenhadzkiej toja nie bede Cie od tego odciągać, bo przecież to i tak nie ma sensu :)
a tak btw moja mama kiedyś stosowała kopenhadzką i schudła 6 kilo a później długo długo jej się ta waga utrzymywała :) :*
moj tata na niej zrzucil 8 kg, ale zaraz potem je przybrał;)
ale Ty nie przybierzesz i bedziesz super laska!
tzn. juz jestes, ale wiesz co mam na mysli:)