nei ejst zle, schudniesz szybciutko :D heh dobry plakat :)
Wersja do druku
nei ejst zle, schudniesz szybciutko :D heh dobry plakat :)
ej, zbieram maile na na ten good-bye cellulite ;) Jak ktoś che mi pomóc no może napisać swojego ;)
ten plakat jest zabojczy hhee
Ale chyba raczej nie jest motywujący ;p Skoro trzymając się za fałdki miałabym powiedzieć że jestem piękna to...po co się odchudzać ;p?
dopisac markerem 'nie' i po zawodach:)
Ok, no to wstałam o 8:30 i sie miałam wziąc za ćwiczonka ;p coś nie wyszło;p Zaraz pojeżdżę na rowerku, może hula hop i... śniadanko ;)
ja zaraz sie wezme lekcje zrobic :roll:
zeby do obiadu skonczyc 8)
a ja mam juro lekkie lekcje;] i nudne przy okazji hehe
hmm... ja mam dużo spr :/ ang, hist, mat, wos... i zaległa mat. :/ buuu
Kurcze, wypadaloby zjeść śniadanko ;) Ale mam ciśnienie żeby się zważyć;p Muszę tak wytrzymać tydzień bez ważenia... mam nadzieję, że w piątek zobaczę już 66 kg.
jak mi będzie leciał kg/tydzień to w okolicach wielkanocy będę już zadowolona ;D. Będzie trzeba tylko przypilnować żeby nie dopadło mnie jojo w święta. Wtedy jest tyyyle przysznego jedzonka. W tym roku wyjedżam do cioci na mazury na wielkanoc. Na jeden dzień pewnie też wpadnę do chłopaka (on też na mazurach mieszka, tyle że w innym mieście ;) ). No właśnie... chłopak mi się nie pozwala odchudzać. Ubolewa nad tym że mi się biust zmniejszy... eh. Biorę jeszcze tabletki hormonalne, więc może jednak ten biust zostanie :>
courtizzle- A ILE kochana masz lat;>