nie chce chora być więc dojadlam.
te kilka dni llecialam poniżej 1000 i teraz ma byc przynajmniej 1000,
ale sie czuje teraz przejedzona yh..ale dobić musialam, bo przecież znam skutki spowolnionej przemiany materii..tyle razy to pisalam
Wersja do druku
nie chce chora być więc dojadlam.
te kilka dni llecialam poniżej 1000 i teraz ma byc przynajmniej 1000,
ale sie czuje teraz przejedzona yh..ale dobić musialam, bo przecież znam skutki spowolnionej przemiany materii..tyle razy to pisalam
ojj ja wiem jak sie czujesz... ja tez dzisiaj jestem przejedzona, z reszta prawie dziennie jestem a to chyba wszystko przez ten cholerny pozny ale duzy cieply posilek!
Noom i jeszcze booli bo zjadlam 3 jabuszka, bo tatuś przywiozl takie dobre ;]
I przez jabucha wyszlo ponad tysiaka :twisted:
no ale zawsze wcyhodzilamz przekonanai a zaby owoców tak jakos nie zliczać zbyt dokladnie....
no i spoko :) owockow to sobie kochana zjadaj dowoli i nie martw sie o kalorie :P
ja zawsze wliczalam owoce bo ja potrafie zjesc 8 jablek takze to troche sporo wychodzi :roll:
ja mam tak samo, jak zaczne z tymi jablkami to potem zjadam wszyskie co sa w o domu :lol: :roll: wiec nie jestes sama madziu :wink:
ja kiedyś zjadłam 2kg jabłek i teraz mnie od nich odpycha :?
ale wracam na dietę więc wracam do jabłek :)
ProAna- a masz po nich brzuch jak piłka czy jest wszystko ok??
a ja to po wszystkim co zjem mam brzuch duzy :roll: ale i tak jestem happy... juz 4 pary spodni mam luzne w pasie :twisted: hee sukces!
a jablka no tez potrafie z 4 na dzien zjesc
Motylku, gdzie jestes?