A dzisiaj:
Śniadanie: 6 chlebków Wasa (150 kcal), szprotki w sosie pomidorowym (100 kcal), drożdżówka z budyniem (250 kcal)
Razem: 500 kcal
Nom, uczę się jeść normalnie...
Wersja do druku
A dzisiaj:
Śniadanie: 6 chlebków Wasa (150 kcal), szprotki w sosie pomidorowym (100 kcal), drożdżówka z budyniem (250 kcal)
Razem: 500 kcal
Nom, uczę się jeść normalnie...
to teraz nie mysl , o jedzeniu zajmij sie czyms innym i zacznij jesc jak poczuejsz glod ;)
Obiad: kotlet mielony (250 kcal), seler gotowany (50 kcal)
Razem: 800 kcal.
I jeszcze kolacyjka będzie jakaś :)
It's good.
To popieram:)
Nie ma sensu sie glodzic
Do tego zrob jeszcze kilka brzuszkow na wieczor polecam 2 serie po 20;)
BUZKA
no nareszcie ładnie jesz xDDD
tak trzymaj! ;*
Hehe, dzieki :* Dla mojego faceta to wszystko, bo się zamartwia :)
Jak mi sie będzie chciało to zrobię :D
milosc to jednak pozyteczna jest
8)
No ba. Pewnie ze tak :)
Kolacja: mały kawałek kiełbasy (80 kcal), pół kubeczka serka wiejskiego (120 kcal)
Razem: 1000 kcal.
No i gites ;)
Śniadanie: bułka 75g (210 kcal), kiełbasa (50 kcal), kajzerka (125 kcal), dzem (70 kcal)
Razem: 455 kcal.
Dzisiaj nie będzie kolacji, bo po południu jestem poza domem, wracam ok. 21., więc muszę dopchać jakoś śniadaniem i obiadem...
:roll: