ja mam ok 62 pewnie, ale kurde na moim przykladzie wydaje mi sie to duzo, wiec hmm chyba tez chce mniej niz 60, bo ejscz e tluszczyk mam
Wersja do druku
ja mam ok 62 pewnie, ale kurde na moim przykladzie wydaje mi sie to duzo, wiec hmm chyba tez chce mniej niz 60, bo ejscz e tluszczyk mam
Julix, wiesz co? Dobijasz mnie... 62 w talii to marzenie wielu dziewczyn. A Ty się jeszcze odchudzasz... Z czego, dziewczyno... Brak mi słów.
ale ten podpis pod ;nowa ja; mnie niepokoi...;/
No moim skromnym zdaniem to poniżej 60 cm w talii to już jednak ładne nie jest. 60 to jak modelka, czyli malutko.
No ale cóż, takie mamy czasy, że wszyscy chcą jak najmniej :roll: :roll: :roll:
Moda jak moda pewnie kiedyś przeminie.
ponizej 60 juz kosci widac
teraz to ja w talii obstawiam na jakies 65 cm
ale nie wiem ile mam dokladnie bo mi sie miarka gdzies zagubila
tzn. babci pozyczylam a ona mi nie oddala :x
ehh ja juz bym chciala miec z 62-60 mniej nie chce
no ja nei wiem... ja waska jestem w talii, ale przeklada sie to na wypuklosc troche, no ale jak nziej chce zgubic to na bank strace w talii samej, 60 powinno w sumie ok byc
Perwers, Ty mnei dobijasz iloscia jedzenia :P
bedzie bedzie
dlaczego Cię niepokoi??