NiemożliwE IstniejE TylkO W PodświadomoścI
Hejcia mam 15 lat no i stwierdziłam, że chcę schudnąć. Raz a porządnie, to przecież głupie, jak człowiek jest uzależniony od jedzenia, jest wtedy nieszczęśliwy przez siebie samego. Wyglądam normalnie, nikt mi jeszcze nie wytkną, że wyglądam jak słonica, ale co zrobić , jak samej się sobie nie podobam. Podzieliłam sobei moje odchudzanie na 6 etapów:
I 62- 59
II 59- 55
III 55- 52
IV 52-48
V 48 -45
VI 45- 43
VII Stabilizacja wagi
Cóż pewnie powiecie że to dużo, no ale jestem dosyć niska, poza tym w miezyczasie kiedy dostrzegę, że jak będę dalej chudła to będzie źle, to po prostu przestanę.
Najważeniejsza jest oczywiście motywacja, takich mi nei brakuje. Określiłam sobie czas na schudnięcie, mianowicie: 50 dni. To prawie dwa miesiące. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Chętnie wesprę inne dziewczyny, bo przeciez wszystkie dążymy do jednego ;) Pozdrowionka dla wszystkich.
