czekamy na zdjecia xD ostatnio wyrzucilam pare ulubionych spodni za wieeeeeeelkie ciesze sie choooc przyznaje lubilam je xP
Wersja do druku
czekamy na zdjecia xD ostatnio wyrzucilam pare ulubionych spodni za wieeeeeeelkie ciesze sie choooc przyznaje lubilam je xP
Perwers
heh to ale asiorka z ciebie :P
xpxpxpxp
no własnie...czekamy....
No to czekamy, czekamy na zdjecia :D.
Marcia, wybacz, ale nie zrozumiałam tego co napisałaś :xCytat:
Zamieszczone przez Maricia
Już wróciłam ;) Byłam na dość dłuuugim spacerze ;) Czas teraz na obiecane zdjęcia ;) słabej jakości ale jakieś lepsze może jutro będą ;) To ja ;P :
http://www.imagic.pl/files//1959/./DSC00392.JPG
i ja ;)
http://www.imagic.pl/files//1959/./DSC00409.JPG
i jeszcze raz ja ;P
http://www.imagic.pl/files//1959/./DSC00249.JPG
To teraz tp co mi się nie podoba u mnie ;)
pupa:
http://www.imagic.pl/files//1959/./DSC00568.JPG
http://www.imagic.pl/files//1959/./DSC00571.JPG
uda:
http://www.imagic.pl/files//1959/./DSC00549.JPG
http://www.imagic.pl/files//1959/./DSC00574.JPG
no i brzuch.....
http://www.imagic.pl/files//1959/./DSC00559.JPG
tu widac to wybulwienie.....
http://www.imagic.pl/files//1959/./DSC00562.JPG
tu ta kreska.. słabo wyszła ale normalnie mam te zgięcia mocno widoczne....
http://www.imagic.pl/files//1959/./DSC00563.JPG
i znowu to wybylwienie.....
sapfe jestes szczupła i ładna nie wiem na co tak narzekasz ... pozdrowiam :)
Narzekam bo pozwoliłam sobie tak przytyć.... Jak pomyślę o moich napadach słodyczowych to aż sama zaczynam się siebie bać.... Te zdjęcia są już po moim 2 tygodniowym odchudzaniu więc nie jest tak fatalnie.... Ale jak pomyślę że 2 lata temu ważyłam 12 kilo mniej niż miesiąc temu.... Brzuchowi pozwoliłam pokryć się tłuszczem....., na udach i pupie pojawił się celulit i lekkie rozstępy..... Rozmiar spodni skoczył z 29 na 31 i to też czasem było mało.... Poprostu potraktowałam się jak śmietnik.... Przestałam ćwiczyć, dziennie potrafiłam zjeść koło 6000 kalorii.... Muszę coś ze sobą zrobić... I nie chodzi tu tylko o wagę ale o to bym w końcu zaczeła o siebie dbać....
chyba że tak... ale jak dla mnie to i tak dobrze wygladasz :)
Dzień dobry wszystkim :) W sumie to już mamy południe ale ja dzisiaj poleniuchowałam ;) Dziękuję za wszystkie dobre słowa na mój temat :)
A dziś zaczyna się kolejny tydzień ;) To tak podsumuję poprzedni ;)
Ogólnie oceniam go jako udany ;) Udało mi się nie zjeść słodyczy, nie przekraczałam wyznaczonych limitów kalorycznych, ćwiczyłam i mam sukces ;) Mam nadzieję że i ten tydzień będzie dobry ;)
A dziś: Zjadłam już muesli z chudym mlekiem ;) I zrobiłam aerobick ;)
Pozdrawiam :*