Ty lepiej nie cuduj teraz z dieta :?
Wersja do druku
Ty lepiej nie cuduj teraz z dieta :?
Tylko ja zupełnie nie wiem, z czego to :(
Jem 1200, ładnie, w ogóle - bajka ;/ A tu jeb, jeb, jeb - albo mi się we łbie kręci, albo mdleję :(
Mojej kumpeli też sie tak robi...a już dawno nie jest na diecie...w zeszłym roku schudzła około 15 kilogramów...a skutki widzi dzisiaj ;/
sumik92 byłas na badaniach?
Oj cięzko, ciężko. Dietke zracjonalizowac i broń boże głodówek :P
Sumik, może podnieś do 1500 ? Ja tyle jadłam na diecie i chudłam :D Czasem może więcej, bo wszystko na oko liczyłam. Wiem, że jak się zaprzesz to nikt Cie nie zmusi do jedzenia, ale nie ma co marnować sobie zdrowia.
Ehh, dziś nawet lepiej ;D 1200, tyle - wytłumaczyłam mamie, że muszę, dópa.
Na badania po długim weekendzie, bo nie mają miejsc, czy czasu - w każdym razie dopiero w poniedziałek ;(
Ale przynajmniej w szkoel mi dobrze idzie .. ;D
a to czemu taka happy co do szkoły? :D
Ja dzisiaj ide po skierowania i pon chyba na badania. ALe nie wiem czy mi zrobią przez ten strajk ;/
Sumik92 pamiętaj zdrowie najważniejsze jak trzeba to podnieś cociaż do 1400 kcal też się chudnie :wink:
Też się ostatnio byle jak czuje to chyba przez te upały bo wyniki mam dobre :roll:
Ech ja się martwie o @. Niby biorę tabletki i dzisiaj dostałam, ale to jakieś kapanie, a nie okres. Boje się, że jak je przestanę brać, to znowu mi się przerwie ;/ Ja nie rozumiem, tyle dziewczyn jest chudszych odemnie a okres jakoś mają ;//