Wersja do druku
Jezus, aż się boję tych pączków ;| Wczoraj sobie pofolgowałam i zjadłam własnej roboty placek. Wprawdzie 1 kawałek, ale doszło do tego parę markiz ;p No i po 18, co jest w ogóle szczytem na mnie. A dziś będę musiała udawać, że zjadłam w ciula tych pączków, bo inaczej będą we mnie wmuszać ;/ ;/
Powodzenia w diecie :))
No ja też się boję.... a kurczę ciągnie mnie żeby samej zrobić bo znalazłam fajny przepis :P
a ja dzisiaj rano wstajęi czuję taaaki pyszny zapach :P mniam... mniam... dziadek upiekł pączki :) ale ja sie najadłam samym zapachem, a dziadkowi powiedziała, że są przepyszne:/ musiałam skłamać...
cziqitka89 ja dążę do 49kg-48kg... to zależy jak będę wygląć, bo wiem, ze ważąc 46kg byłam bardzo chudziutka, ale nie chcę tak wyglądać jak rok temu, bo nie chcę mieć znowu samych kości :? heh...
dziewczynki trzymajcie się w szczególności dzisiaj... Tłusty Czwartek.... :wink:
No i u mnie nikt na szczęście pączków nie kupił :) Za to zjadłam na obaidek 2 naleśniki z serem i brzoskwiniami. Mniammm, a syci lepiej niż pączek :wink:
mmmm... brzoskwinki...jak ja ich dawno nie jadłam, mniam :lol: no pewnie,że lepsze to niż pączek, patrząc na to nawet ze stony wartości odżywczych:) gratuluję Ynkus wytrzymałości :wink:
a ile taki naleśnik moze mieć kcal?:)
zapytamy się Ynkus :lol:
No ja liczyłam 200cal na jednego naleśnika. Zazwyczaj budynie, serki wszytko jest koło 200cal.
dziękujemy:* to juz wiem jak urozmaicić sobie codzienność od czasu do czasu smacznie...heh :)
ufff...dzisiejszy dzień upłynął mi bez wpadek :D jestem z siebie dumna i mam więcej zapału na przetrwanie jutrzejszego dnia :P jak to miło czuć satysfakcję :lol: