eh jednak wole mieć szczupły i jędrny brzuszek i wyglądać nieatrakcyjnie w tańcu brzucha niż miec śmieszne fałdki x]
Wersja do druku
eh jednak wole mieć szczupły i jędrny brzuszek i wyglądać nieatrakcyjnie w tańcu brzucha niż miec śmieszne fałdki x]
hah ja dzis kupilam shape'a z plyta i jak mi sie jedzonko ulezy wyprobuje go :D
ooo to wypróbuj i powiedz jak idzie ;D
a co jest w samej gazecie?
Uroda, psychologia i fitness.
juz sobie potanczyłam ten bellydance
:D
A ja dziśchciłam sobie kupić ta gazetke, i babka powiedziłą że sprzedała ostatnia :evil: Tańecbrzucha jest cool :) Wczoraj oglądłam "Duma i uprzedzenia", wiadomo indyjskie stroje i była scena z babka tańczaca taniec brzucha (tak mi sie wydawalo :wink: ). Ale boskieee :D
nom fajny jest fajny
Hej dziewczyny!
Ostatnio nie mam w ogole czasu. Ale postaram się nadrobić :)
Chcialam podsumowac tydzien mojego odchudzania :D
Wiec tak: niedziela - czwartek na dietce tysiak,
piątek - niedziela jedzenia normalne (ale żadne mi tam napady) :D
dziś - 800 kcal.
Ogolnie waze teraz 58 kg i musze postarac sie o to 57 - to bardzo wazne!
I teraz tak...Poradzcie mi: cwiczyc brzuszki czy nie?? Bo sama nie wiem czy to jest teraz dla mnie wskazane bo zamiast brzuch sie ladnie splaszczac to zaczyna sie na nim robic jakis...trojkat? :lol:
Czuje ze musze sie duzo wiecej porozciagac...moze wyjme dvd z jogą?? Albo ten taniec brzucha sobie pocwicze... :roll:
Poza tym jakos tak...no boje sie ze mi sie nie uda. Chyba nie powinnam sobie robic przerw z normalnym jedzeniem, hm? Dieta caly czas?
Buziaki, co u Was?
ja to dopiero nieforemna jestem :P biust mini, rece chude, uda w miare, tylek spadl, ale cos brzuch sie trzyma bleee :? bede nzim walczyc :) 2 kg powinny sprawe zalatwic :D
ja biust big xD ręce okej, brzuch też jędrny.. ale ten cholerny dół.. ^^ :|
Julix ale Ty pewno jesteś taka szczuplutka...Ja marze o Twojej wadze! Kurcze, te brzuchy :evil:
proza ja Ci chętnie oddam swój ładny brzuszek :P [opalony i płaściuusieńki] ale w zamian chcę szczuplutkie nóżki :twisted: mm:D
Hmm...Jak mam byc szczera to mam w talii 69 cm, a widze ze masz tyle samo 8) Mi sie taki brzuszek nie podoba
no keey:D a ile masz w bioderkach :D bo do 69 to trza mieć takie szersze biodra ciut;P bo do takich 88 to rzeczywiście jest brzydal ;P
Ale sobie jeździcie :p
Princesska, biust to Ci prawdopodobnie zleci duzo, ja mialam tak 93 to 55 kg potem coraz mniej,a le on prawie kazdej lasce najszybciej spada heh mi niby brzuch duzo zlecial bo ok 12 cm w talii, ale dalej tluszczyk mam...
nooo dlatego nie na rękę mi to odchudzanie jest :| czemu to się tak nie da schudnąć tylko z nóg.. :( ehhh...
E tam, ale biust przeciez nie jest najwazniejszy! Wole miec szczuple cialo niz ogromny biust + ogromna reszta.
ehh:D no każdy ma inne poglądy :P ja chcę mieć wszystko jak mam teraz tylko nogi szczuplejsze.. ale tak się chyba nie da:| no trudno.. wszystkiego się pozbędę ;P
Ale przeciez masz biust 93! To ja mam 88 i mowia mi ze mam duzy :/
mam 93 i nadal chcę mieć ;p mógłby być większy nawet ^^.. jak schudnę i biust będzie 89-90 to kończę dietę.. nie ma to tamto ^^ nie chcę być decha to raz, a dwa że moda na szkielety i tak już w tyle.. ;]
Zgadzam sie szkielety nie w modzie, ale biust 88 mały? To ja nie wiem pewnie duzy to dopiero 100? Nie no, ja nie jestem za duzymi biustami zdecydowanie...
88 dla normalnych dziewczyn nie jest mały, ale jak mnie 93 niezadowala to jestem nienormalna :P w sumie jest duży.. ale jak tak dłużej popatrzeć to taki mały noo... ja wolę większe i nic na to nie poradzę ;) taka moja mała obsesja ^^
mi juz biust maksymalnie schudl do 86-87, ale to znaczy ze pojdzie pieknie reszta za chwilke. no ja bym chciala z 90 chociaz miec :roll: marzenie :P
A ja mam w biuście 98... i zazwyczaj miseczki są mi dobre, a maksymalnie zmniejszone ramiączka nie... Czy producenci staników myślą że jak się ma duże cycki to od razu szerokie bary:/?
ja mam 86-87 w, pod 71, najwiecej mialam ok 93 przy 58 kg
PrincesSka92 i Proza, wy sie tu nie wykłucajcie :wink: Szczerze, czasem ktoś kto ma 87 w biuście ma mniejszy niż ta osoba z 91. Przecież trzeba patrzeć na obwód pod. Ja mam 92cm, a jakiś ogromnych cycków nie mam ;P
no np moja mama hehe jeste gruba bardzo i moim zdaniem ma wieeelki biust,a le jej miseczka b wychodzi a ma 85 :? przeciez jak ktos mam w biuscie 95, pod 80, to osoba, ktora ma 90, a pod 70 to ma wiekszy raczej, jednym obwoedem sie nei ma sensu porownywac
Biust to bezkonkurencyjnie kobiecy atut.
Nie chciałabym go stracić, mam teraz nie mały, nie duży i chyba się taki będzie trzymał.
A mam taką nadzieję.
noo, kurde moja mama i siora to w sumie mini, mam teraz ma taki przez tusze, siora tak jak ja mneij wiecej :? ech, trzeba si epogodzic z tym, nie jestem najbardziej plaska na swiecie :P tylko na razi enieproporcjonalna troche, bo na brzuchu zostalo jescze, an biuscie nie :P
Ach widze, że tu wielka konwersacja o biuście rozpoczęta. Wszystkie macie racje. ;)
Ja tam nie narzekam i jeśli mam być szczupła to już wolę sie poswiecic.
Dziś:
:arrow: 2 parówki 280 kcal
:arrow: kawa 70 kcal
:arrow: kanapka z serkami 320 kcal
:arrow: kawa 70 kcal
:arrow: Danio fantasia 116 kcal
RAZEM: 856 kcal :D
Dietka ok, zwłaszcza ze mam teraz taka motywacje ze tylko pozazdroscic :P
Musze warzyc te 52 kg. Zeby nie wiem co!
Co u Was ciekawego?
u mnie tez coraz lepiej z motywacja, szczegolnie ze czas nagli i do wakacji juz nie tak duzo czasu zostalo :D
A u mnie źle :evil: :cry:
a u mnie okropnie!!!Cytat:
Zamieszczone przez Ynkus
Ynkus co sie stalo z twoja motywacja :?: Gdzie ona sie podziala :?:
Nie wiem, ogólnie nie mam chcęci do życia. Teraz najchetniej bym sie poryczała :cry:
moze powinnas poplakac sie :?: wyrzucic z siebie zle emocje i ci ulży
mi to pomaga :)
ja tez już nie mam siły zeby stwiać czoła tym wszystkim problemom... :cry: :cry: :cry:
Ej dziewczyny co ja tu widze? Nie ma tak, chudniemy i dajemy rade. Zamknac lodowki na klucz, omijac kuchnie i sie nie zamartwiac!
Laseczki nie łamać się ! Popieram .. lodówki na klucz i do nauki ;p lub też spać.. a może na randkę jakąś ;] jak tam chcecie ;] byle nie do kuchni !
heh z moja motywacja tez krucho... no ale jakos powoli sie zbieram.. bylo juz dobrze ale dzisiaj to znowu masakra z dieta :roll: