popieram Alis :D
Wersja do druku
popieram Alis :D
Złociutkich kaczuszek, jajeczek dzbanuszek, słodziutkich baranków,
słonecznych poranków, wiosennej euforii, a w brzuszku świątecznych
kalorii.
Wesołych Świąt.
Zdrowia, szczęścia humoru dobrego,
a, przy tym wszystkim stołu bogatego.
Mokrego dyngusa, smacznego jajka.
I niech, te święta będą jak bajka.
Oliwuuunia :*
heh :D
iiii zajaczek bedzie chodzil :D
aa witam witam ponownie 8) :lol:
nie byłam na forum od 2miesięcy... :oops: ale jade dalej...jest spoko...mama tylko prosi żebym nie wpadła z anoreksje lub jakies inne ***** :P ja do takich nie naleze...mialam pare przestojow w diecie...wyjazd z rodzicami nad morze i potem kolonie...ale to za nami i teraz musze do 55 kilo schudnać albo chociaz do 57... :evil:
zyczta powodzenia:D aa najbardziej mi zalezy na zgubieniu brzucha...mama uwaza ze jest spoko ale mi nie pasi...wiec jakie cwiczenia proponujecie?
cholera...zrobilam nowy temat :x jak go teraz usunac? :D
Witamy z powrotem więc moze od poczatku aktualne wymiary/zdjęcia/dobr diety ?? Nowe postanowienia? xD
welcome back :P na brzuchol niezastapiona A6W :D powodzenia ;)
robilam A6W i mnie to jakos nic nie dalo... :/ haha pewnie zle robilam :P zaczne od nowa...od 1 sierpnia...lubie pelne daty...no a dzisiaj haha obalilam jakies cukierki... :oops: ale krecilam HH i robilam brzuszki...musze sie znowu do diety przyzwyczaic... :lol:
fot nie mam...nie lubie robic sobie zdjec...mam zamiar schudnac do 55 kilo...nie mam ustaonego terminu do kiedy,jak schudne to bedzie dobrze...
moje wymiarki <--- pewnie zle mierzone :D ale tak w przyblizeniu:
wzrost:169cm
waga:60kg
udo:51cm
łydka:36-37cm
biust:91-92cm
wcięcie:75cm
pod pępkiem:90cm
a postanowenia..hm...nie jesc slodyczy znowu :P
a dieta...dalej 1200kcal :P chyba z emacie jakas lepszA?: :P
hehe nie ja lepszej niesety nie mam ;)
Pozdrawiam i trzymam kciuki :)
ostatnio na forum przybyla dieta norweska, taka jajcowata :lol: jak lubisz jajuszka to byc moze dla Ciebie ;)
ojj no nie wiem :D zobacze o co w niej chodzi...moze sie skusze..mam problem z dietami bo nigdy nie mam produktow potrzebnych :P
Ja często sie czujesz sołabiona to norweskiej nie polecam. Ja jestem na 5 dniu i taka się zdechła czuję ;) mam nadzieję, że nie będzie tak cały czas ;)
slaba nie jestem tylko odkąd sie odchudzam to mam zrabany humor ;/ co zrobic zebym wszystkich na okolo nie zrazala do siebie? kurcze...mam ochote pojechac gdzies rowerkiem ale nie mam z kim;/ jaka czapa...musze placka ziemniaczanego spalic
Placka ziemniaczanego ?? To do sklepu i spowrotem :P Co tam u ciebie ? Jak pogoda ?? ;>
Też tak mam czasami - słuchawki na uszy i jedziesz sama, trudno :PCytat:
Zamieszczone przez oliffkaaa
Dokładnie :D:D ja akurat na roleczkach, ale oczywiście bez mp3 to się nie obejdzie. Chyba że masz zrąbany humor to polecam samotność bez muzyki, łatwiej można rozładować złe emocje :wink:
Albo włącz muzę i wybij z siebie tę złość z danej sytuacji tańcem, skokami... :wink: . Wyszalej się po wsze czasy :D .
MI by się przydał taki worek treningowy xD Kiedyś był na TV Mango xD
worek dobra sprawa...o cholerka...ja mam taki worek :twisted: :P :lol: 8) woow... zapomnialam o nim...tylko nie mam gdzie go powiesic... 8) worek mam dzieki siostrze :D na karate chodzi :shock: na rowerku z mama bylam...ale nastepnym razem to chyba naparwde sama pojade jak nie bede miala z kim :P
mam napady ;/ dzisiaj za duzo zjadlam...niedawno obalilam 2kanapki z dzemem...shit...nie moge...nie dam rady schudnac tych 5 kg :evil: jaka czapa...ale powinno mi sie udac bo schudlam juz 6...ale jakos nie moge...nie wiem co mi jest...
moze na lampie ? :D xD
hmm...na lampie 8) musze wyprobowac :D hehee :lol:
Ja tez mam kryzys oliffkooo przy 60... jakos latwo poszlo do tej 60.. ale teraz waga stoi..
widze ze sama nie jestem :D
znalazlam takie cos...taka diete...przeczytajcie i napiszcie czy to dobre jest :D
jak ktos ma szczegolowe to wklejcie :D
Dieta Strażników Wagi 4 kg w ciągu miesiąca
Dieta dla świadomych zasad zdrowego odżywiania i skrupulatnych.
Podstawą tej diety jest podział produktów spożywczych na trzy grupy: zieloną, żółtą i czerwoną. Codziennie można zjeść określoną liczbę tzw. porcji produktów z każdej grupy. Pozwala ona zgubić ok. 4 kg w ciągu miesiąca.
Do grupy zielonej należą owoce i warzywa. Każdy Strażnik Wagi powinien zjeść codziennie co najmniej 5 porcji produktów z tej grupy, czyli ok. 500 g świeżych warzyw i owoców. Nie obowiązują tu żadne ograniczenia ilościowe, więc nie jest konieczne liczenie porcji pokarmów z grupy zielonej. Wyjątek stanowią jedynie kukurydza, fasola i groszek zaś z owoców awokado i banany.
Do grupy zielonej zaliczają się też świeże (nie słodzone!) soki warzywne i owocowe.
W grupie żółtej znajdziecie produkty o niewielkiej zawartości tłuszczu ale dość kaloryczne, dlatego należy liczyć ich porcje – w ciągu dnia nie wolno przekroczyć 11 porcji żółtych potraw. Należą tu: ziemniaki, chude mięsa, ryby, pieczywo, nabiał, groszek, kukurydza. Nabiał powinno się jeść przynajmniej 2 razy dziennie, tłuszcze roślinne 2-3 razy dziennie.
Najwięcej ograniczeń dotyczy żywności z grupy czerwonej. Takich produktów najlepiej unikać, ewentualnie można sobie pozwolić na 6 ich porcji w ciągu tygodnia. Do tej grupy zaliczamy: słodycze, słodzone serki i jogurty, alkohol, tłuste mięso, wędliny, konserwy, filety rybne w panierkach i sery topione.
Porcje w poszczególnych grupach:
Żółta – 1 porcja to:
• opakowanie (150 g) jogurtu owocowego 0% tłuszczu
• szklanka chudego mleka lub kefiru
• 250 g jogurtu naturalnego o zawartości tłuszczu do 1,5 %
• 3 herbatniki albo 4 krakersy
• 6 kromek chrupkiego pieczywa
• 6 łyżek płatków kukurydzianych
• 125 g chudego mięsa (drób bez skóry)
• 2 plasterki chudej szynki (50 g)
• 6 łyżek gotowanego ryżu
• 3 średnie ziemniaki
• jajko
• łyżeczka majonezu, margaryny lub oleju
• 4 łyżki gotowanej fasoli lub groszku
• 70 g filetów rybnych
• 100 g białego sera (chudego lub półtłustego)
• 25 g sera żółtego lub pleśniowego
Czerwona – jedna porcja to:
• szklanka piwa (0,31)
• lampka wina (100 ml)
• 5 kostek czekolady
• 30 g topionego serka
• 150 g słodzonego serka homogenizowanego (np. waniliowego)
• 2 łyżeczki masła
Plan diety:
Śniadanie (do wyboru):
- 2 łyżki kaszy manny (1/2 porcji żółtej) na szklance chudego mleka (1 porcja żółta), dowolny owoc (1 porcja zielona)
- 2 kromki pieczywa chrupkiego (1/2 żółtej porcji ), 2 łyżki topionego serka 30% tłuszczu (1 porcja żółta), ogórek konserwowy lub kiszony (1 porcja zielona), dowolny owoc (1 porcja zielona)
Obiad (do wyboru):
- udko kurczaka z grilla (1 i 1/2 porcji żółtej), 6 łyżek ryżu (1 porcja żółta), surówka z papryki, ogórka, pomidora i kapusty pekińskiej przyprawiona sosem z 3 łyżeczek niskotłuszczowego majonezu, 2 łyżeczek keczupu i 4 łyżek jogurtu naturalnego (1/4 porcji czerwonej i 3/4 porcji żółtej)
- naleśniki z pieczarkami (5 porcji żółtych), dowolna surówka
Kolacja (do wyboru):
- 2 kromki chleba z łyżeczką margaryny (1 i 1/2 porcji żółtej), 100 g chudego twarogu (1 porcja żółta), 125 ml jogurtu naturalnego (1/2 porcji żółtej), świeży ogórek (1 porcja zielona), 100 g kapusty pekińskiej (1 porcja zielona)
- mięso drobiowe (125 g) podsmażone na łyżeczce oleju (2 porcje żółte) z duszonymi jarzynami: kabaczkiem, papryką i 6 łyżkami marchewki z groszkiem (1/2 porcji żółtej), kromka chleba (1/2 porcji żółtej)
Przekąski:
- owoce i warzywa w dowolnych ilościach (oprócz bananów i awokado)
- szklanka chudego mleka lub kefiru (1 porcja żółta)
- krakersy (1 żółta porcja)
- 150g odtłuszczonego jogurtu owocowego (1 żółta porcja)
ee no ciekawe...
hmm...wyprobuje ja :D zobacze co to da :D musze tylko szczegolowy plan znalezc w necie :D
brzmi ciekawie i moze byc skuteczne :D
moze ma ktos szczegoly tej dietki? o co chodzi w cwiczeniach tego na Pilatesa czy jakos tak? :D
http://www.pilates.pl/ w ramach edukacji w wolnej chwili :wink:
:arrow: Panikara no lekturka to jest z lekka dluga :D chyba se to rano przeczytam :P
jeszcze mam pytanko :D co do tych cwiczen to trzeba do jakiegos klubu chodzic czy samemu w domu mozna to praktykowac? bo u mnie z klubem to ciezko bedzie! :( a macie moze cos o jodze? :D (sory za pisownie) :lol: jakas lekturke tez 8)
Absolutnie nie trzeba do klubu :wink: możesz sama w domciu :D
to dobrze :D bo jakbym miala gdzies po klubach latac to znajac mnie nie chcialoby mi sie :D
oliffkaaa :arrow: co do jogi to ja korzystalam z tej strony, jak mnie to zaczelo interesowac. ale szybko sie znudzilam, trudne :/
http://joga-joga.pl/ :wink:
Nie joga jakos dla mnie jest nudna :roll:
ja kiedys prze ztydzien cwiczylam. nuda :?
hmm..to jak mowicie ze to nodna ta joga to nawet jej nie patrze :D teraz se przeczytam o tym Pilatesie czy cz6yms tam :D
Joga nie jest nudna gdy ma się zajęcia z instruktorem - który Ci powie gdzie robisz błędy.
ej dziewuszki...przejzalam ta stronke o Pilatesie...gdzie moge cwiczenia znalezc?bo tam na tamtej stronie nie ma cwiczen chyba z eja cos przeoczylam(mozliwe) :D wciagne to mame bedziemy razem cwiczyly :P
Jogę ja kiedyś ćwiczyłam przez ok miesiąc... i wcale nie jest nuda, przynajmniej jeśli postępuje się z myślą o wycieczeniu :roll:
joga jest fajna :wink:
ja ją stosuję jako rozciągnie :wink:
przy fajnej muzyce relaksacyjnej jak np. szum fal morskich możn się naprawdę rozluźnić, odprężyć, rozciągnąć...
______________
„Świadomość, że sam nie jest godzien ideału, który dręczy jego duszę...”
wiek: 18 lat
wzrost: 175cm
http://obrazki1989.blog4u.pl/upload/weight.jpg
Tu jestem :D
Wielki powrót bucika marnotrawnego...
MOTYWACJA tak będę wyglądać :P
http://obrazki1989.blog4u.pl/upload/EN_00118005_005.jpg
http://www.fit.pl/cwiczeniadlaciebie...278,0,0,0.html
tu sa cwiczonka ;)
Panikara dziekuje za cwiczonka :D jutro se je czytne i zaczne praktykowac...jak tak patrzylam na fotki to nawet niezle... :P
laski...mam ciagle napady :shock: normalnie jak widze slodycze to... :oops: dzisiaj tez...3ciastka...i paluszki :? to mnie dobija...do wieczora wszystko pieknie z dietka ale wieczor najgorsza rzeczz... :!: help me :!: