Ech suszona... ;)
No to jazda, chudniemy 8)
Wersja do druku
Ech suszona... ;)
No to jazda, chudniemy 8)
No widzisz :P nie słuchaj mamy tylko kolegów :lol: :wink: Pozdrawiam
Cokolwiek ktoś powie, ważna jest własna opinia 8) .
co tam jak tam :) smigasz juz na SB ??:D to pisz co jesz jak mozesz :P bo mi pomyslow brakuje :)
PaniMotyl- wklaejasz linki IMG do dzienniczka do profilu towarzyskiego
ally- nie smigam na sb;] ale mozesz faszerowac papryke serkiem wiejskim ogorkami kiszonymi kurczakiem i pieczarkami....mmmmmmmm<lol> pyszotka a jak nie masz pomyslu to mi napisz co najbardziej lubisz cos wymyslimy:D
wiecie ja nie wiem co temu koledze... czasami jk mi cos napisze to az mi ciarki przechodza po plerach... takie komplementy mi czasami prawi ze az mi glupio... jest taki kochany ze az mi glupio:D a uwielbiam z nim gadac... zaprosil mnie na bilarda... kurcze ja to mam zycie...;/
a jak mu powiedzialam ze sie odchudzam i pozniej cos tam jeszcze pisalam to walnal opis :KobietyMająWspaniałyInstynktWszystkoZauważają ZwyjątkiemTegoCoOczywiste
haha rzeczywiscie slodki :)
to umowimy sie tak jak mi nic do glowy nie bedzie przychodzilo to Cie pomecze :)
heh...masz racje słodki ten chłopak...mój to chciał zacząć mnie dokarmiać jak sie dowiedział że jestem na diecie...:P
Chciałabym mieć takich kolegów :roll:
Moi koledzy z klasy jak mnie po wakcjach zobaczyli to mnei nie poznali :lol: wogle nie mogli uwierzyć że przed 2 miesiące można tak się zmienić :roll: