zjadlam dzis pizzy z 3,5 kawalka bo u kumpeli na urodzinach bylam :(
ale akto malo co jadlam, rano platki i kawaleczek bulki, w szkole jabłko i male ciasteczko jakies i w domu troche
sok bananowy i piwo jeszcze :oops:
Wersja do druku
zjadlam dzis pizzy z 3,5 kawalka bo u kumpeli na urodzinach bylam :(
ale akto malo co jadlam, rano platki i kawaleczek bulki, w szkole jabłko i male ciasteczko jakies i w domu troche
sok bananowy i piwo jeszcze :oops:
Od piwa się brzuszek robi! No no IVI!
KCESZ KOPA W TYŁEK?! ;p
Jutro maa być ładnie, będzie prawda? :)
bedzie bedzie :P
mam jutro trening i jeszcze ide na siłownie :P
ciekawe ile waże bo sie znowu zważyc boje :(
No ja mam ważenie w piatek... ale coś się obawiam że w tym tygodniu nic nie schudłam :/
mi tez sie wydaje ze nie schudlam :( ja sie zważe w poniedzialek rano dopiero, bo jak staje na wadze i widze ze nie chudne to mam ochote rzucic to odchudzanie i jesc co mi w rece wpadnie
Hmm...no ja póki co z każdym ważeniem miałam spadek wagi...nie wiem jak będzie teraz,,, czuję się w sumie cięższa:( Eh...każdy chyba ma czasem chwilę załamania, nie poddamy się!
Spadaj do nauki;p Ja też kurde powinnam... ;)
Też nie czuję że coś mi spada, a do tego niedługo powinnam dostać @, to tym bardziej eh.
Jak idzie Iva? 8)
Miłego dnia życzę.
Ivi, nie Iva :P
a idzie mi dzis kiepsko:( płatki rano z mlekiem, w szkole kawałek bułki, pozniej 2 bułki w jajku i na patelce i rogal 7days i troche kotleta i ziemniaków :( boże jaka jestem tlusta :( a tylko 30 minut na siłowni dzis i na trening nie ide bo musze sie nauczyc 170 stron z biologi :/
i tak bardzo się boje wejsc na wage :(:( nie chce się rozczarowac :cry:
Ej, nie biadolic mi tu! Musisz sobie powiedziec: i tak wiem, jak smakuje 7days, wiec po co go jesc. Kup sobie duzo dobrego zdrowego jedzenia. zrobilam tak w niedziele i trzymam diete juz szesc dni, mimo ze wszystko lezy w lodowce. Dasz. rade. :)