zamykam

No i znowu kiepściutko, miało dzisiaj nie być słodyczy ale zjadłam 3 duuuże ciastka wielkości dłoni z czekoladą i jeszcze wypiłam mleko z syropem xX

Ble, słodko mi, nie ma to jak zachcianki podczas okresu:/

Jeszcze jestem totalnie rozdrażniona:/

jak tak dalej pójdzie, to pewnie wreszcie utyję;(
tfuuu... nie utyję!

znowu chyba zaczynam od jutra:/

Chciałabym mieć znowu tyle poweru co kiedyś, znudziło mi się to wszystko.
Już odchudzam się kilka miesięcy i takie słabe efekty;(( 10 kg

Przecież 10 kg to dużo, naprawdę. A jak się wolno chudnie to nawet lepiej, bo bezpieczniej.
Ale Ty dasz radę. Będę trzymać kciuki!

ja tez bede za ciebie trzymac kciukaskki :) :*

Dzięki;p

ehm wracam do starego nicku xD

oto ja i moja wielka przemiana =="

U mnie już nie jest tak kolorowo ;) 2 kg więcej ;p

na prośbę autorki temat zamykam