Btw. - co do twej wypowiedzi u BeFree - twoje zapotrzebowanie metabolizmu podstawowego co oznacza 24h bezruch totalny wynosi około 1400kcal na dobę, doliczając siedzący tryb życia to około 1700kcal...
Wersja do druku
Btw. - co do twej wypowiedzi u BeFree - twoje zapotrzebowanie metabolizmu podstawowego co oznacza 24h bezruch totalny wynosi około 1400kcal na dobę, doliczając siedzący tryb życia to około 1700kcal...
ojjj...robisz wszystko bym nie dotrwała do końca tego ostatniego już tygodnia ^^
Wiesz, cenne Twoje rady, ale teraz i tak już chyba za późno.
Skoro przez 10 tygodni stosowałam tą dietę, to chyba w 11 nie umrę, nie ?
A później już 1000 nie będzie :)
Co do czytania tych podręczników to ich nie czytam bo studis to dopiero przede mną.
I wybieram między farmacją, kosmetologią i dietetyką.
Więc skoro twierdzisz ze moje odchudzanie to patologia, chyba pójdę na te ostatnie, może tam mi przemówiom do rozumu i mnie czegoś nauczą ;]
I zacznę czytać takie ksiażki. :)
O umieraniu tutej nikt nic nie mówił - tylko szkoda zdrowia, nichts mehr 8) .
No. Nareszcie :) Nika, co planujesz po 1000 kcal ?
Dlugo wytrzymalas... :)
hehe Grzibcio nawet mi lekkie zdenerwowanie na Ciebie minęło jak napisałaś "nichts mehr"...
A to wszystko dlatego, że kocham Deutscha :D
Yeeeeee dziewczynki taśmy rozciągające do pilatesa są już w moim posiadaniu :twisted:
Tylko teraz mam prośbę...znacie jakieś stronki z ćwiczeniami z tymi tasmami??
Bo posiadam tylko 2 artykuły z gazet ale ne mnie nie satysfakcjonują, ja chcę jeszcze :D
Aha i jeszcze takie pytanie: bo wszędzie pisze że ten pilates z taśmami wyszczupla i ujędrnia... ale gdy ćwiczę mam wrażenie ze bardzo pracują moje mięśnie, no i boję się że jeszcze się od tego rozrosną :shock: Ale jak chodziłam po necie to nie spotkałam się z takim czymś... ehh niech ktoś napisze jak wie :D
weronika :arrow: po 1000 zamierzam wychodzić z diety, co tydzień zwiększając dawkę kcal o 100, i tak do 2000. Oprócz tego zamierzam wprowadzić do swojej diety dużo warzyw i owoców, których teraz nie jem za dużo, bo wiadomo ze też mają kalorie. Nadal będę też rezygnować z tłustych sosów itp. A co do słodkości...zamiast batonika wybiorę np słodki serek, a czekoladą podzielę się z siostrą, a nie zjem sama :)
hmm.. bardzo rozsadnie :) a moja kolezanka cwiczy pilates, to ja popytam i dam znac :P
Te taśmy szybko się zrywają ... znaczy jak ja je mam w ręce :twisted:
BeFree, Ty to umiesz człowieka pocieszyć :evil:
8)
ej ej ej. to serio są normalne taśmy? w sensie kasety wideo? O.o
hahaha xD