Nikson^^Grzywacz na 133 stronie^^ Zamiast oponki deska :D
Przyszła kolej i na mnie ;) To prawie jak w randce w ciemno- jak mam na imię, ile mam lat, skąd jestem co robię, a w tym przypadku jeszcze jak długo jestem na diecie, ile ważę i co mnie zmotywowało :D
Imię: Weronika
lat: wciąż 17 (ale w lipcu koniec młodości i 18)
skąd: Brzoskwinia (poważnie ;) bliskie okolice Krakowa (kiedyś to będą przedmieścia ;)
uczę się w LO, jestem w drugiej klasie (masakra! za rok matura. Może jak się będę stresować to schudnę ?:D)
Jestem na diecie od września (taaak, dużo czasu zajęło mi, żeby tutaj trafić, ale ja zawsze jestem taka opóźniona w rozwoju, ale lepiej późno niż wcale ;D), początkowo odchudzałam się do sukienki na wesele, później zamarzyło mi się morze, a z moim brzuchem to musiałabym w jakimś czadorze na plaży siedzieć czy coś ;) a to chyba żadna przyjemność. Poza tym chciałam pokazać sobie ( i innym :P) że potrafię, a pewnemu J jak wiele stracił (gwoli ścisłości nigdy nie chciał, nie miał i podejrzewam że nigdy nie będzie chciał mieć,dalej obchodzę go jak zeszłoroczny śnieg;). W moim przypadku waga nie mówi wiele, chociaż nie wiem, bo na początku się nie zważyłam, ale za to zauważyłam luzy w ubraniach a to chyba najważniejsze:D i już nie mam takich koszmarnych boczków (tzn dalej mam, ale już nie takie wielkie ;).
Co robiłam i robię ? Ograniczyłam słodycze do zera (jak większość tutaj chyba:), zamieniłam jasny, pyszny chrupiący chlebek na ciemny, oczywiście MŻ, więcej warzyw, owoców, śmietana, makarony, majonezy- good bye niestety. Więcej ruchu- nauczyłam się pływać, zapisałam na aerobik (BUP :D), biegam, od 2 tygodni kręcę hula hoop, a od dzisiaj 8 min ABS na brzuch. Mam nadzieję, że wytrwam, BeLight. będziemy się razem motywować w tym ABSie ;D.
Podrowienia Dziewoje ;) mam nadzieję, że do zobaczenia w Waszych i moim wątku.