heh ja tez troszke przesadzilam ale zrobie lzejsza kolacje i mysle ze bedzie gicik :wink:
ja tez mysle ze 50kg przy 170cm to troche za malo, moja siostra ma 172 i wazy 54 a wyglada strasznie chudo, moze troche wiecej? :) ;*
Wersja do druku
heh ja tez troszke przesadzilam ale zrobie lzejsza kolacje i mysle ze bedzie gicik :wink:
ja tez mysle ze 50kg przy 170cm to troche za malo, moja siostra ma 172 i wazy 54 a wyglada strasznie chudo, moze troche wiecej? :) ;*
Mamuś mi właśnie obiecała, że dostanę rower stacjonarny na urodziny! Cudownie (:
Nie potrzebuję jakiegoś super, wystarczy żeby był.
Będę mogła pedałować przed telewizorkiem.
aa to pieknie, ja mam rowerek ale najczesciej sluzy jako wieszak na ubrania :lol: no wiem nie ma sie co cieszyc ale moze w koncu zaczne go uzywac :P
Warto!
U mnie miejscem do składowania ubrań jest wiklinowy fotelik ^^
hahaha Kimmy, mam to samo :D
ja mam jeszcze fure na krzesle, na rowerku tylko troszke :wink:
A moj rowerek sobie stoi. Ostatnio sie zrobil malo uzyteczny ale jeszcze niedawno codzienni pedalowalam. No coz ale moze sie to znudzic
Zjadłam dzisiaj koło 600 kcal. A co to oznacza? Na kolację truskaweczki z małą ilością cukru! Czy jest coś lepszego niż dieta, dziewczyny? ^^
600? nie za malo? 50 kg przy Twoim wzrosci to megfa za malo, to juz sie nawet ladnie nie wyglada :?
Jak już mówiłam, jak dojdę do odpowiedniej wagi to spasuję! ^^
Dzisiaj dobiję do 800 pewnie. Ciężko mi zjadać więcej, przy moich niskokalorycznych obiadach.