-
Wiecie co ?
Tak se ostatnio patrzę na tą moją płytę z tańcem brzucha i myślę ... (Ja myśle :shock: )
Może by tak zacząć ćwiczyć to znowu ?
I choć ponarzekam przez pierwsze pół godziny na to jakie życie jest nie sprawiedliwe.
Jak to trudne ćwiczenia są na tej płycie.
Powyklinam czasem do tych ładnie uśmiechających się babek przy każdym cwiczeniu co niby się nie męczą.
Wiem, że to nie pójdzie na marne. Te moje 70 minut skakania, rozciągania się i innych wygibasów. Choć wiem, że z takiej jaksety się nie nauczę tańczyć dokładnie, ale zawsze to będzie coś.
Postanawiam tydzień trenować tą kasete, zobaczymy co wyjdzie. Znaczy ile zgubię ?
A tak apropos co to jest "ćwiczenia kardio"- ostrzegam nie wiem jak sie pisze :lol:
Wiem, że można sie przy tym namęczyć, bo jest to na płytce w zakresie ćwiczeń.
To skakanie człowieka naprwde może zmęczyć.
Tylko do cholery na co to jest ?
-
Na ogólne spalanie tłuszczu :) bieganie, rower,aerobic itp.
A jak się ta płytka twoja na brzuch nazywa? :)
-
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=254000416Tu masz adres :)
Nie wiem czy jest dobra, bo ćwiczyłam w kratkę ...
Wiem taki ze mnie leń .... :x :lol:
-
-
Julix może dla ciebie ! ;P
Ja nie nawidzę biegać i chyba nigdy nie polubię ! :roll:
Oooo zjadłam kolacje równo o 18 i nie zamierzam NIC więcej jeść, bo zjadłam dzisiaj lody ! Ot co ... Ograniczam xD
Jak z tą reklamą palenia :roll: :wink:
Ide się uczyć, a potem poćwicze z godzinkę ... I pogadam sama do siebie w trakcie 8) :roll:
-
ja tez nie ubostwiam, ale efekty przynosi najwieksze ze wszystkich aerobow
-
Ja mam do biegania takie anty podejście, że z góry na nie jestem i w ogóle leń nawet nie próbuję, ani biegać, ani zmienić podejścia :roll:
-
ja też nienawidze biegać, praktycznie nie sposób mnie do tego zmusić a to źle:(
-
Cóż każdy ma inne gusta :)
A o gustach się podobno nie dyskutuje :roll:
W tym tygodniu spróbuje zejść do 62 kg z 63,7.
Pisze, że spróbuje, bo nie wiem czy się uda.
Mam nadzieje :)
Ale tak se ostatnio pomyślałam, że ...
Kiedyś ważyłam te 66kg i normalnie wychodziłam se w stroju 2 częśćiowym na baseny lub nad wode, a od kąd zaczęłam diete moje podejście się zmieniło.
Teraz przy 64 bądź 63(to zależy) mam kompleksy !
No ja nie mogę co się z tą głową dzieje.
Powiem wam też, ze jestem typowa gruszką.
Nie dawno to zobaczyłam. :idea:
P.S.Łapie mnie katar i kaszel. Ojjj, nie dobrze :?
-
Racja, o gustach się nie dyskutuje :lol: .
Ja tam biegać lubiłam, teraz trochę mniej. Generalnie dobrze to mi się biega, gdy ważę mniej...
Kompleksy...Ja też mam. Trzeba z nimi walczyć, bo potem w życiu ciężko :? .
Trzymaj się ciepło i nie choruj :) .