nie no Wasze stukanie po klawiaturach to jeszcze nic, widziałam na innych forach - są takie dziewczyny co już w ogóle mają po tysiące postów a dieta hmmm =D takie spotkania towarzyskie...a odchudzania 0,5% =D
Wersja do druku
nie no Wasze stukanie po klawiaturach to jeszcze nic, widziałam na innych forach - są takie dziewczyny co już w ogóle mają po tysiące postów a dieta hmmm =D takie spotkania towarzyskie...a odchudzania 0,5% =D
a ja jestem super grubaskiem...
a co do postow to powinnam juz byc tylko cieniem :lol:
A ja ... no nie wiem cieniem, ani piórkiem na pewno bym nie była ;P
Dzisiaj przebiegłam 2km i 400 m xD
Ale byłam z koleżankami więc zajęło mi to półgodziny. XD
Dla mnie 2 kółka w pięć minut po 400 metrów :)
A dla nich w 7 albo 8min :roll:
Jabłko zjadłam po tym i potem znowu na dwór na godzinkę.
I teraz jestem w domku. Nie dawno zjadłam kanapkę ze chleba razowego z słonecznikiem i serkiem wiejskim, a teraz popijam herbatką :twisted:
Jak myślicie robić dziś ćwiczenia ?
Bo ja się tam jeszcze wyciągałam na tych różnych machinach xD
DOPISEK:Dziewczęta możecie zostawić komętarz na moim opowiadaniu?? Tylko nie pisać, że jestem z tego forum!.
A jeśli wy też macie jakieś blogi to z miłą chęcią poczytam :wink:
skomentowałam :)
oooo nowe opowiadanie?? to ja zaraz chetnie przeczytam :D
mysle ze te cwiczenia dzisiaj odpusc ;)
skoro tyle biegalas i sie naciagalas to po co znowu meczyc miesnie?
zrob sobie teraz dzien przerwy zeby miesnie odreagowaly i potem znowu pocwicz ;)
Zaraz na baski lece ;D
Tak mi się chciało iśc, bo od tygodnia nie byłam :evil:
I dzisiaj znowu na stadion...:]
szalona jesteś z tymi ćwiczeniami :D baw się dobrze na basenie ;)
Basen.. ja mam do swojego daleko w cholerę:) fajnie Ci:)
nooo ja tez mam troche daleko ;)
milej zabawy :*
Jak ja bym poszła na basen, niby o rzut beretem a ciągle coś nie pozwala, a to zapalenie oskrzeli, a to dla odmiany @ :roll: