Idą wakacje. Tak naprawdę to można powiedzieć, że już przyszły. I tu moje zapytanie. Czy codzienny spacer (30 min), jedzenie posilku 3x dziennie (warzywa i owoce, chleb...) i nie jedzenie słodyczy pozwolą mi schudnąć bez efektu jojo?
Wersja do druku
Idą wakacje. Tak naprawdę to można powiedzieć, że już przyszły. I tu moje zapytanie. Czy codzienny spacer (30 min), jedzenie posilku 3x dziennie (warzywa i owoce, chleb...) i nie jedzenie słodyczy pozwolą mi schudnąć bez efektu jojo?
no lepiej byloby ejsc 4-5 posilkow. no i zalezy jak duze beda te porcje, ale jak mniejsze niz dotychczas, to pewnie schudniesz :)
Raczej tak :) , ale dobrze by było gdybyś też ćwiczyla...sam spacer niekoniecznie wystarczy. A ile chcesz schudnąć? Napisz coś więcej, tzn. wzrost, obecna waga, waga jaką chcesz osiągnąć, wiek i moze wymiary.
jesli to jest Twoj normalny tryb zycia to zapewne nie schudniesz :):)
Malo piszesz o tym co chcesz osiagnac i trudno jest domyslec sie czego tak naprawde oczekujesz :)
Tak jak moja poprzedniczka zalecam ci wiecej niz 30 minut spaceru, gdyz to chyba nie mozna nazwac sportem :) (wiekszosc ludzi spaceruje ponad 30 minut i nic :D)
Napisz nam wiecej szczegolow na temat twoich celow i planu dazenia do tego celu.
Oprócz tego spaceru, myślałam jeszcze o skakaniu na skakance...
Moim celem jest schudnięcie jakieś 5 kg, a najbardziej mi zależy na pozbyciu się tłuszczyku z brzucha i ud...
Moim zdaniem powinnaś postawić na małe posiłki co 2-3 godziny, dużo owoców i warzyw. Dietka 1200-1500 kcal będzie dla Ciebie dobra, ważne żebyś dużo się ruszała, niezależnie jak, gdzie i z kim (chociaż wiadomo że najlepszą formą jest jakiś sport który się lubi) :D
Napisałam sobie dzisiaj jadłospis, ale wyszło mi tylko jakieś 600 kcal :/
Ciekawe co mam jeść, żeby wyszło 1500 kcal...
Co masz jeść? Dokładnie to co napisałam. Jest lato, świeże warzywa i owoce są ogólnodostępne. Oprócz tego pamiętać trzeba o białku bo później jego brak widać szczególnie na wypadających włosach i połamanych paznokciach. Błe. :?
Przykładowy jadłospis:
śniadanie: 2 kanapki pełnoziarniste (ciemne pieczywo),szklanka mleka: ok. 350kcal
drugie śniadanie: jogurt 250 ml, owoc ok. 300 kcal
obiad: ryba lub chude mięso, surówki, gotowane warzywa np. fasolka szparagowa, kalafior (co kto lubi) ok. 400 kcal (zależy głównie jakie mięso wybierzesz)
podwieczorek: zupa owocowa ok 150 kcal (porcja którą ja się najem :P )
kolacja: owoce lub coś lekkostrawnego co tylko lubisz ok 100kcal
Razem ok 1300 kcal
Trochę fantazji i każdego dnia można dobrze i zdrowo się najeść będąc na diecie :D
A ile masz wzrostu? :>
Mam jakieś 163 cm wzrostu.
A co sądzicie o słodzeniu herbaty? Czy podczas diety można sobie pozwolić na herbatę z cukrem?
ja zrezygowalam z cukru i od razu lepiej sie czuje nie mam wyrzutow bo kazda lyzeczka cukru to kilkadziesiat zbednych kcali
600 kcal to bardzo malo i dlugo tak nie pociagniesz, lepiej chudnac wolniej ale skuteczniej ;)
Ja nie cierpie nieposlodzonej herbaty (przynajmniej zwyklej, owocowe ujda), wiec slodzilam slodzikami, ale to niezdrowe jest strasznie, wiec zrezygnowalam ;p a czasami jesli mam ochote to i gorzka wypije :p
600 - 800 kcal to u mnie norma. Są dni kiedy jem tylko jeden posiłek, a mimo to nie jestem głodna. A ciągle mam wrażenie, że tyję :/
Zna ktoś jakiś przepis na niskokaloryczny sos do kurczaka?
Wymyśliłam jadłospis:
Śniadanie: bułka grahamka z wędliną i pomidorem, herbata owocowa - ok 328 kcal
Drugie śniadanie: jogurt naturalny z ziarnami zbóż - 136
Obiad: wątróbka, ziemniaki - ok 450 kcal
Podwieczorek: marchewka na surowo - 28 kcal
Kolacja: surówka z jabłka i marchewki - ok 80 kcal
Co o tym sądzicie? Całościowo wychodiz ok 1000 kcal. Co mogę dodać, by wyszło ok 1200 kcal?
mozesz!
Dodaj coś na co będziesz miała ochotę. Dieta nie polega tylko na jedzeniu marchewek i kartonowych chlebków :P Warto czasami zjeść coś z przyjemnością żeby nie było później napadów (wiem coś o tym ech... :? )
Połącz podwieczorek z kolacją, bo śmieszne jest jeść "posiłek"o wartości 28kcal :roll: i na kolację serek wiejski zjedz. Mało białka w twojej diecie.
A co uważacie o jedzeniu np. jednego dnia 1000 kcal, drugiego 1200 kcal, a np. następnego 1100 kcal?