Ooo, mamy podobny wzrost i mniej więcej cel ; ), będę tutaj częściej.
Gratuluję Ci tego 10 kg w pół roku... :mrgreen:
Ile masz lat? Bo też bym na siłownie poszła, głównie na bieżnie... Ale boję się tych wszystkich wyrostków, obrostków itp :shock:
Wersja do druku
Ooo, mamy podobny wzrost i mniej więcej cel ; ), będę tutaj częściej.
Gratuluję Ci tego 10 kg w pół roku... :mrgreen:
Ile masz lat? Bo też bym na siłownie poszła, głównie na bieżnie... Ale boję się tych wszystkich wyrostków, obrostków itp :shock:
A co do cioci... to od 3ch miechów nie miałam :shock: <dietuje się od niecałego tygodnia>.
Jak do końca wakacji nie przyjdzie, to coś z tym muszę zrobic.... AJjjć!
15 ^^ Na początku też się trochę bałam, ale nie było czego.Ci goście są zbyt zajęci ćwiczeniami, i oczywiście nie tylko oni tam chodzą.Cytat:
Zamieszczone przez phovilla
Na siłowni z trenerem masz większą motywację do ćwiczeń i w ogóle ona UZALEżNIA!
a ile dajesz zl za trening (ee, nie wiem jak to nazwac..) ?
sama bym sie zapisala, ale ostatnio u mnie z kasą cięko ;)
Wykupiłam karnet miesięczny za 50zł w wakacyjnej promocji dla młodzieży/studentów. Pon-pt w godzinach 8-15 mogę trenować nawet 5 razy dziennie.Cytat:
Zamieszczone przez phovilla
Wiesz, wszystko zależy od silowni, jakie ona sobie ceny ustali. Możliwe, że u ciebie będzie taniej.
:) U mnie na silowni drozyzna 100 zl za miesiac ;/ odpadam.
Hejka ;* Widzę że mamy za sobą baaardzo podobną drogę ;) Na suwaczku mam cel 53, ale tak naprawdę mam nadzieję, że schudnę do 50 kg podczas wychodzenia z diety które zacznę na 53 :)
Za to ja mam nadzieję, że uda mi się jednak schudnąć do 48. Miałabym... ?! Jakie miałabym! Będzie równe -20kg i wielka akcja wymiany zawartości szafy (już kasę oszczędzam :twisted: )
:shock: Osz kurde ;/ To rzeczywiście sporo. Na pocieszenie powiem, że basen daje więcej niż siłownia i to przy mniejszym wysiłku. 3maj się ;)Cytat:
Zamieszczone przez weronika
Już kiedyś któraś dziewczyna pisała: dlaczego Wy wszystkie chcecie zejść poniżej 50kg?