Powodzenia ;)
Wersja do druku
Powodzenia ;)
czlowieku Ty sie nie wykonczyles? poza tym, jak mozna schudnac 20 kg w 1,5 miesiaca?!?! wiesz, co Ty zrobiles ze swoim organizmem? :| no ale gratuluje...
nie, mam się dobrze :)
a ja myśle że prędzej czy późńiej dopadnie Cie jojo ....
no to powodzenia w tym żmudnym dodawaniu ;)
Hewson - za dużo myślisz :lol:
maadzia - bardzo żmudnym :)
p.s. czy gdy już moja suma kcal po kilku miesiącach osiągnie 2000 i będe spożywał głównie białko (owoce morza, produkty mleczne, itd) czy moge zacząć siłownie? narazie postanowiłem przerwać.
Lubie myśleć ;P
Napewno będziesz miał więcej siły na tą siłownie niż teraz ... :roll:
Po dłuższej nieobecności ;)
Schudłem jeszcze więcej :) :)
Moja obecna waga to 81,5 kg. Starałem się nie przekraczać 1500kcal dziennie (już około 3 tygodni lub dłużej), schudłem więc.. brak efektu jo-jo, jak na razie. Myśle że do świąt Bożego Narodzenia musze na siebie uważać i regularnie się ważyć.
Codziennie uprawiam jogging, są to odległości od 2km do 5km lub rower do 30km.
Od poniedziałku ruszam z planem na siłownie, jem w większości białko, łykam witaminy.
Poniedziałek: Klatka, ramiona
Wtorek: Rower do 30km
Środa: Triceps, Plecy
Czwartek: Jogging do 6km
Piątek: Pływalnia
Sobota: Biceps, nogi
Niedziela: Odpoczynek
W temacie będe zamieszczał dalsze poczynania i rezultaty.
Pozdrówka kobitki :lol:
P.S. Tydzień już robiłem ten plan, niestety niedawno doznałem poważnego urazu lewej dłoni (skóra nie kość), dzisiaj zdjęli mi szwy więc od poniedziałku zaczynam ćwiczyć, mam nadzieje.
Kurcze, a jak Ty się czujesz fizycznie i psychicznie, bo ja po 13,5kg ok w 3,5 miesiące jestem mega zmęczona i nie wyobrażam sobie, jak tyle ruchu możesz i dalsze odchudzanie.
Osz chłopie po pierwsze gratuluje samozaparcia :D Ja na przykład nie mam siły się ruszyć jak zjem mniej niż 1000kcal ;p
Jak na moje to możesz zwiększać aż do 2000kcal dziennie w końcu jesteś facetem :) Chyba, że zauważysz, że waga się zatrzymała albo rośnie to cofnij się i odczekaj dłużej..
Jak będziesz chudł 0.5kg na tydzień to będzie super bo nie wymęczysz tak organizmu :D
A co do siłowni, to proponuję zgłosic się do właściciela. Oni tam zawsze pomagają w ułożeniu odpowiedniego harmonogramu ćwiczeń :) Powiesz ile razy będziesz przychodził, jakie partie ciała chcesz rozwinąć.. z doświadczenia wiem, że różne ilości powtórzeń różnie wpływają na mięśnie, jedne robią je gęstsze (czyli zostajesz przy obecnej budowie a siła rośnie) a inne ilości powtórzeń powodują powiększenie ich obwodu (tzn. bardziej widać mięsień ale np. siła inaczej rośnie)
Uf, ale się napisałam, ale mam nadzieję, że pomogłam :D
A może masz jakieś foty co ;]