-
Zawsze można się nauczyć jadać śniadania :wink: . Ja nie jadłam przez całe liceum i dopiero na studiach się nauczyłam i też zawsze byłam przekonana, że jak już zjem śniadanie, to będę jeść cały dzień.
Princesss trochu walki a nauczysz się, byle chcieć :wink:
-
dzis na obiad pizza bo byłam u kumpeli i jej mama zrobiła i głupio było odmówić :/
-
aaa jesli jej za duzo nie bylo to ok....
a poza tym pizza domowa no nie?
wiec jesli tylko w limicie to wybaczamy :twisted:
-
o jej princess nie wiedziałam że wpakowałaś sie w bulimię :shock: za rzadko na forum bywam, jak sobie radzisz? trzymam kciuki żebys z tego wyszła
-
ehh no niestety, ale radze sobie nie mam juz napadów. 4 dzien bez bulimi to juz cos
-
-
Najgorsze są początki...
4 dni to już sporo, a wiadomo, że trudno z tego wyjść.
Mówiłaś już komuś o swej chorobie?
Bo samemu można nie dać rady pokonać bulimie...
-
ech... jak ja z tego wyszłam to i Ty wyjdziesz. ;*
-
i jak tam princess?
jak widzę twój nick to zawsze mi się batony princessa przypominają a to moje ulubione :D
-
ja też lubie batony:P
no juz jest lepiej, bulimia sie chowa:P
no o nikomu o tym nie móiwlam, tylko tu
teraz moze mnie tu troche nie byc:(