Heej witam wszystkie dietowiczki ;) Postanowiłam od jutra rozpocząć diete, wiem, nie będzie to łatwe ale mam nadzieję, że mi pomożecie ;D
diete 1200 kcal
ruch: od kilku dni gimnastyka z elementami akrobatyki :D
Wersja do druku
Heej witam wszystkie dietowiczki ;) Postanowiłam od jutra rozpocząć diete, wiem, nie będzie to łatwe ale mam nadzieję, że mi pomożecie ;D
diete 1200 kcal
ruch: od kilku dni gimnastyka z elementami akrobatyki :D
No cóż powodzenia ;)
a ile chcesz schudnąć?:)
trzymam kciki (IIII) :D
trzymam kciuki:)
chciałabym do 55 kg
ile masz wzrostu, lat i ile ważysz teraz?
heh najgorsze ze te pierwsze dni ale dasz rade, 3mam kciuki, powodzenia :)
170 cm i 68 kg :oops:
śniadanie: grahamka z dżemem brzoskwiniowym
obiad:grahamka+panga+surówka
podwieczorek:banan+gruszka
kolacja: nie wiem
eee nie jest źle, zobaczysz jak szybko stracisz te kiloski:)
dżem to sam cukier. ;p
powodzenia! :)
no cóż ale ja go uwielbiam ;(
ja też, zwłaszcza wiśniowy albo porzeczkowy :( no ale w małych ilościach mozna wszystko jeść
dokładnie ;) Dieta to pewna zmiana żywieniowa ale nie jest powiedziane, że do końca życia nie mozna jeść juz słodyczy ;D
nieprawda. dieta to wykluczenie pewnych produktów [m.in niedozwolone absolutnie w żadnej ilości sa pączki]
kup dżem niskosłodzony, albo taki dla diabetyków. ;) taki sam smak, a 1/3 kalorii mniej.
e tam, wiem że pączki sa bardzo bardzo niezdrowe bo pieczone w głęboki tłuszczu ale nie znaczy to że nie można zjeść jednego np raz na miesiąc, na pewno nas to nie zabije i nie doprowadzi do wielkich uszczerbków na zdrowiu, gdyby traktować niezdrowe jedzenie jak zakazane to chyba byśmy musieli przestać w ogóle jeść, teraz wszystko jest przecież w pewnym stopniu nie zdrowe
może masz rację, jeden na miesiąc to nie aż taki wielki grzech. ;)
Raz na miesiąc to się nie liczy w ogóle :lol: :wink: