Mi tam się dosyć podoba - jezeli już chcesz być na coś zła to bądź na mikołaja a nie na płatki :)
A tej kolacji nie zawyżyłaś troszke? nie widzę tam 210 kcal :roll:
Wersja do druku
Mi tam się dosyć podoba - jezeli już chcesz być na coś zła to bądź na mikołaja a nie na płatki :)
A tej kolacji nie zawyżyłaś troszke? nie widzę tam 210 kcal :roll:
Jenyyy ja tez kochammm platkiiii <3 dlatego staram sie je ograniczac bo jak sie do nich dorwe to juz konca me jedzenie nie ma. :P
nika ale ja mam taki chlebek ze on ma dosc duze kromki i na jedna wychodzi 130kcal + serek almette ok. 50kcal i mandarynka 30kcal :wink:
ale tego mikolaja to mialam zaplanowanego, a platki nie :roll:
no coz bywa :P
dzisiaj seans filmowy u kolegi wiec pewnie sie nie wywine zeby czegos nie zjesc :roll:
postaram sie tylko trzymac z daleka od chipsow, bo mi znowu syfki wyskocza :x
a ide zaraz na spacerek z kolezanka wiec spale odrobinke kcal :D
co tam u was? spicie jeszcze? :P
mrrr, ja spałam dzisiaj bosko do 11. <3
a czipsów nie tykaj. ;p sama chemia. ;p
hari ja tylko do 9 :P
mam nadzieje ze ich nie tkne ale to sie zobaczy :D
jak do tej pory to bylo:
sn: kromeczka jak zwykle ciemnego z szynka - 170kcal
kawka z mlekiem - 40kcal
II sn: pomarancz - 100kcal
jablko - 70kcal
2x mandarynka - 60kcal
ob: 2x skrzydelko pieczone - 150kcal
gotowane warzywa - 50kcal
razem: 640kcal
zaraz pewnie cos jeszcze zjem bo ide na 16 30, moze platki na mleku hehe :P albo fantasie i jakiegos owocka :D
a z ruchu bylo 4420 krokow na spacerze :lol: i sprzatanie pokoju, razem z trzepaniem dywanu itp. :P
zaraz ide sie szykowac :)
ktoś tu kroczki liczy =D
grubcia :arrow: krokomierz liczy :twisted:
wkoncu mialam okazje wyprobowac go na dluzszym dystansie :D
Hehe :)
Gdybym ja miała liczyć, ile przeszłam kroków to bym w połowie się zgubiła :P
A przydałby się taki krokomierz
ja sobie chyba zakupie jutro :P
a jak sie liczy te kalorie tych kroków :D?
suspense ja mam taki ze liczy kroki, kalorie i dystans :D
mozna sobie wprowadzic swoje dane, wage i dlugosc krokow 8)
prawie dzionek skonczony, jeszcze tylko kolacja ale to za pol godzinki gdzies :wink:
sn: kromka ciemnego, szynka - 170kcal
kawa z mlekiem - 40kcal
II sn: pomarancz - 100kcal
marchewka - 25kcal
multiwitamina do picia - 5kcal
ob: udko pieczone, surówka z czerwonej kapusty - 250kcal
podw: platki na mleku :twisted: - 380kcal
razem: 970kcal :D
i jeszcze na kolacje zjem sobie chyba jajko bo dawno nie jadlam, z szynka i czyms jeszcze zeby dobic do 1200kcal bo stwierdzilam ze bd na 1200 tak definitywnie, bo nie bd umierac z glodu i nie zwolnie sobie zbytnio metabolizmu :D