Ehhh.. a ja mam ferie dopiero w marcu :x
Wersja do druku
Ehhh.. a ja mam ferie dopiero w marcu :x
Ja bym wolała mieć tak trochę później zresztą, bo tak wrócę z ferii świątecznych, zaraz normalne ferie i potem długo długo nic wolnego :(
W niedziele tez nie bylo zbyt zdrowo ale za to dzisiaj juz normalnie :) Kurde musze sie nauczyc nie jesc tyle w weekendy. Hmm..
DZISIAJ:
SNIADANIE:
- platki + mleko - 200kcal
II SNIADANIE:
- banan - 75kcal
OBIAD:
- chleb grahamkowy, jajecznica, pomidory, i troszke smazonych warzyw - 500kcal
Moze pojde dzisiaj na sale gimnastyczna :) :D
ja mam ferie od 14 stycznia xD
ja tez obżeram się w weekendy xD
A ja w weekendy i kiedy jestem zła...
A i bym zapomniała! I kiedy idę na miasto ze znajomymi ;p zawsze po drodze są głodni i wchodzą do pizzerii :roll:
a ja mam ferie od 11 lutego :roll:
OoAishaoO ja w takich momentach biorę sałatkę albo soczek lub wodę xD
ja to w weekendy zawsze po slodycze siegam... masakra!
na szczescie moi znajomi przewaznie glodni nie sa :P
ladnie misiaku dzisiaj ;)
//ja mam ferie tez jakos tak pod koniec lutego :?
ahhh a ja zaraz po swietach... i od lutego musze czekac dopiero do konca marca zeby znowu miec luz :evil: