Strona 1 z 36 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 359

Wątek: Trochę bardziej skomplikowane. 58kg.

  1. #1
    akemii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Trochę bardziej skomplikowane. 58kg.

    Witam wszystkich bardzo serdecznie
    Ciężko mi się do tego przyznać ale przez dwa miesiące przytyłam aż 6kg. Z 52kg przeszłam na 58. Dzisiaj się ważyłam.
    Ponieważ mam zaledwie 165cm wzrostu uważam iż 58kg to za dużo, zwłaszcza że wałki na brzuchu i boczki są naprawdę ogromne.
    Na dodatek jestem uzależniona od słodyczy. Jem ich naprawdę dużo. W was szukam inspiracji i motywacji. Pomożecie mi?
    Od poniedziałku chciałabym ograniczyć ilość spożywanego pokarmu ale niestety sportu przez jeszcze ok. tydzień nie mogę uprawiać gdyż niedawno miałam wycinany wyrostek.

    Ogółem uprawiam dużo sportu tzn. pływam, biegam (2 -3 razy w tygodniu po 6km), chodzę na siłowanie i dla przyjemności gram w racketball.

    Tylko proszę was zmotywujcie mnie do niejedzenia słodyczy!

    Pozdrawiam serdecznie i liczę na wsze wsparcie.

  2. #2
    afrodyta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    juz Ci odp. na jednym z watkow ze mozesz sprobowac nowa diete na tym portalu dla uzaleznionych od slodyczy moze Ci sie uda, a jesli nie to zrob jakies badania, zglos sie moze do psychologa jesli to cos powaznego?

  3. #3
    parapet16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    e no chyba obejdzie się bez psychologa, najlepiej to jakbyś powoli ograniczyła słodycze i robiła to stopniowo, bo jak całkiem przestaniesz je jeść to możesz sie na nie później rzucić a tak zjadaj sobie ze 3 kawałki czekolady przez tydzień, w następnym po 2 kawałki i tak w końcu się od słodkiego odzwyczaisz

  4. #4
    akemii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Myślę, że zacznę stopniowo odkładać. Tak chyba będzie najlepiej.

    A czy istnieje jakiś skuteczny sposób (jakieś konkretne ćwiczenia) na pozbycie się boczków? Strasznie nie lubię jak widać mi boczki gdy mam jakieś spodnie ubrane.

  5. #5
    parapet16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    podobno najlepszy jest hula hop, ale sama nie wiem bo nie miałam szansy wypróbować, to znaczy kupiłam sobie ale dziecięcy, ma za mała średnice i nie moge nim zakręcić, ale jak jutro w tesco znajdę ten dla dorosłych to kupię

  6. #6
    sylwi7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heja Życzę powodzenia! Mam takie sam wzrost i ważyłam sporo więcej niż TY, teraz już mniej, też tyłam przez słodycze i słodkie białe pieczywo, ale jakoś da się odzwyczaić, zrozumiałam chyba, że jem z nudy je

  7. #7
    akemii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No tak ja jem slodycze z nudy.
    Właściwie co zmotywowało was do ochudzania? Mnie słowa innych. Dlatego od poniedziałku start.

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    mój kumpel kiedyś powiedział, że gdybym troszeczkę schudła, cała szkołą zazdrościła by mojemu facetowi.
    wcale nie ważysz tak dużo.
    ja ogólnie jem z nudów.

  9. #9
    Awatar madamechocolatte
    madamechocolatte jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    26

    Domyślnie

    Ja? Sama z siebie chyba. No i komers za osiem miesięcy, a ja ciagle stoję w miejscu...

  10. #10
    afrodyta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja nie wiem czemu jem slodycze
    bo sa dobre? z nudow? nie wiem :P

Strona 1 z 36 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •