Wersja do druku
A wiec znowu zaczynam dietke. Chce wrocic do swojej swietnosci sprzed 3 miesiecy kiedy to wazylam 49 a w porywach nawet 48 kg. Teraz jest 58 :( Masakra.. jak moglam sie doprowadzic przez 3 miesiace do takiego stanu. Dosc1 Mam nadzieje ze mi pomozecie. Wspolnie damy rade.
:)
moze napisz cos wiecej :P wzrost, wymiarki itp
wlasnie, napisz jakies info o sobie
czekamy :P
a wiec...
Mam 169cm wzrostu
łydka: 37cm (zawsze byly grube i tego chyba nie da sie zmienic ;P)
udo: 48cm (za duzo)
biodra: 88cm (za duzo)
brzuch: 82cm (za duzo)
talia: 69cm (za duzo)
klatka piersiowa: 78cm (no tu mogloby byc wiecej;p)
No jeśli to udo 48cm to za dużo to my tutej chyba generalnie hipopotamy jesteśmy... :roll:
Moze i uda nie sa zbyt grube, ale wierzcie mi ze jak sie przez 3 miesiace przytyje 10kg to widac roznice. Mam pary spodni w ktore sie nie mieszcze :( i to chce zmienic.
A planowana dieta?
Planowalam ograniczyc kalorycznosc potraw. No i zero podjadania miedzy posilkami to podstawa. Slodycze takze wyeliminowalam. Dodam ze jestem wegetarianka.
... jak dla mnie to jedyne co to z talii schudnac. ale nie do 48. chcesz wygladac jak wieszak jakis?