e tam;p w weekend się zważe:)
Wersja do druku
e tam;p w weekend się zważe:)
3mam za słowo ;*
heh ja tez si enie wazylam bo nie miaalm wagi jeszcze w tamtym roku hahah :P
hm zalezy od zwiazku z ta zazdroscia, granicami, tolerowanymi zachowaniami itp. zalezy od podejscia i od osob
a jak miedzy wami jest ok no to super i tyle :P ;)
no dokładnie zalezy to od osób... ale też popatrzcie na to tak, że jesli jedna osoba nie chce się bawic, tańczyć to niech pozwoli to robić to 2 osobie która chce;)
dokladnie dlatego jak moj facet bedzie robil takie problemy to nie wiem czy dlugo z nim wytrzymam...
juz raz zwiazek sie rozwalil bo on wolal siedziec w domu ze mna przed tv a ja wolalam czasem isc sie gdzies zabawic ;]
nareszcie w domku... dziś grałam 1,5h w siatkę;) mmm super sie grało:D:D a z dietką dziś cienko:/ narazie zjadłam ok 400kcal w ogóle nie mialam czasu nic jeść... zjadłam pół bagietki z szynką, serem, papryczką... no to ok 450kcal jednak:P ehhh już do 1200kcal raczej nie dojdę:P a jeszcze mnie nauka czeka:/
eee tam nie dojdziesz.
dla chcącego nic trudnego :p ;*
miłej nauki misiaku ;)
Haaa suspense ma racje :D Dla chcacego nic trudnego :D
heh to prawda:p jest 1200;)
a widzisz jak my wszytsko wiemy...
a raczej suspense wie ;]