-
A dlaczego nie? Kto nie walczy ten niczego nie osiąga, kto nie ryzykuje, ten nie zdobywa. :wink:
A ja wróciłam.. Ale nadal chora, bo chyba poszło mi na oskrzela.. Dwa dni leżałam w łóżkun z bańkami, ale chyba nic to nie dało, bo nadal dusi mnie ten upiorny kaszel. Dziś znów idę do lekarza, zobaczymy, co mi przepisze.. Mam nadzieję, że jakieś antybiotyki, a nie silny lek przeciwbólowy i witaminę C.. :?
Co tam u Was?
Moja dieta jak na razie zawieszona, nie wchodzę na wagę, boję się, co pokaże, ale zważę się np. tydzień po wyzdrowieniu, czyli po tygodniu trzymanej diety. No, zobaczymy.. :twisted:
-
to wracaj szybko do dietki :) ja nie potrafie mostka ze stania bo wlasnie mam jakis krzywy i sztywny kregoslup i nie moge sie tak wygiac zeby rekoma dotknac ziemi bo czuje sie jak by mi sie mial zlamac zaraz :D hehe...ale bardzo bym chciala sie rozciagac i potrafic zrobic szpagat tylko zawsze ale to zawsze mi strzyka w kosci w jednej nodze i to nie przyjemne :cry: :cry: no i nie wiem jakie cwiczenia rozciagajace robic...
-
no ja wlasnie tez nie wiem jakie rozciagajace robic.. ale moze i dobrze bo i tak bym ich nie robila :P
a moze ktos zna jakies cwiczenia na tylek? ale oprocz rowerka biegania i basenu bo to juz wiem :P
-
wszystkiego można się nauczyć, wystarczy tylko odrobina silnej woli, cierpliwości i wytrwałości :)
-
A ja nie umiem zrobić szpagatu.. :roll:
-
Nie każdy też może zrobić szpagat ;) Niektórzy mają taką budowę miednicy i bioder, że nie są w stanie aż tak się rozciągnąć. Ale dla człowieka zdrowego jest to nic trudnego, wystarczy długotrwałe i systematyczne rozciąganie ;)
-
No, ja chyba zacznę się rozciągać w nogach (i je odchudzać :D ), bo od dawna marzę, by zrobić szpagacik. :)
-
hehe. ;p ja jestem rozciągnięta. ;p i szpagacik pewnie bym też zrobiła. ;p
-
No to gratulacje, hari. :)
A ja siedzę w domu.. Drugi tydzień.. :/ Mam zapalenie oskrzeli.. Najwcześniej w szkole zawitam w czwartek.. Okropieństwo.. :? A i tak w poniedziałek muszę się pojawić w szkole na godzinę, by poprawić fizykę, a we wtorek chemię, bo już w środę jest konferencja.. Nie mam takich ocen, jakie bym chciała.. :cry:
Zresztą w ogóle nie mam apetytu, prawie nic nie jem, tylko z musu, jak muszę wziąć leki. Cały czas czuję się bardzo osłabiona, ledwo trzymam się na nogach.. Niefajno.. :roll:
-
ahhh a ja 2 tyg feriii 8)
ojj biedna wracaj szybko do zdrowia! i do dietki!! :*