Gumisio88, jabłko było na 2 śniadanie, tylko zapomniałam napisać z tego wszystkiego :D Ryżu nie miałam w domu, ale następnym razem już będzie ;)
Dzisiaj jestem baaardzo pozytywnie nastawiona :D I wierzę, że wszystko się uda ;)
Wersja do druku
Gumisio88, jabłko było na 2 śniadanie, tylko zapomniałam napisać z tego wszystkiego :D Ryżu nie miałam w domu, ale następnym razem już będzie ;)
Dzisiaj jestem baaardzo pozytywnie nastawiona :D I wierzę, że wszystko się uda ;)
To dobrze, bo nastawienie pozytywne jest ważne :D Uda się, uda! ;*
witam imienniczkę, bo chyba mnie tu jeszcze nie było... i jak idzie? ;>
czarnuh, witam również ;) A idzie dobrze, bardzo dobrze, nie zapeszając... Zapał nadal jest, pozytywne nastawienie również :D Wpadaj częściej ;)
gdy ma się wsparcie, pozytywne nastawienie to wszystko jest możliwe;) pozdrawiam
Ja tu też chyba dopiero perwszy raz jestem.. Witaj ;)
Oby Ci tak dalej szło.. ;) I żeby zapału nie brakowało ;)
Banany są b. dobrym posiłkiem okolotreningowym. Bogate w bialko i węglowodany i witaminy :wink: Zbawienny wpływ błonnika zawartego w bananach na przemianę materii sprawia, że mogą one (mimo ich wysokiej kaloryczności) być wiodącym składnikiem diet odchudzających. Są bogate w potas i magnez - dlatego zamiast czekolady własnie warto jeść banany :wink: 1 banan = ok 100 kcal :wink: Najlepiej jeść takie trochę niedojżałe :wink:Cytat:
Zamieszczone przez anneverland
Bardzo ładnie :wink: No mam nadzieje że będzie ryż, ale pamiętaj że BRĄZOWY :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Maagda
Ciesze się z tego nastawienia :D Oby tak dalej i jeszcze mocniej się zmotywuj :wink:
zebrabezpaskow, witam i życzę tego samego ;)
Dziś kolejny udany dzień :D (przynajmniej wg mnie...) Wiecie, powoli zaczyna mnie to wszystko wciągać - dieta, ćwiczenia :) Choć przyznaję, czasem nie jest lekko...
Dziś:
Ś - kanapka z serkiem białym, 2x kanapka z wędliną, sałatą i szczypiorkiem, kawa
2Ś - kanapka z wędlina, pomarańcza
O - zupa jarzynowa z udkiem z kurczaka
P - jogurt (niestety owocowy z powodu braku naturalnego...) z kilkoma orzechami
K - tuńczyk + kromka chleba razowego z sałatą
Nie wiem, czy nie było dzisiaj za dużo chleba... No i ten jogurt owocowy... Jutro idę na zakupy, żeby już mi niczego nie brakowało.
Co do ruchu to było 45 minut na rowerku. W życiu chyba nie miałam takiego wycisku.... Ale żyję :D Najwyżej jutro nie będę mogła się ruszać, ale co tam :D
Pozdrawiam :**
A owszem będę odwiedzać ;) Ogólnie widzę, że zaczęłyśmy od [prawie] tej samej wagi i z tego co widziałam na pierwszej stronie, to wzrost też zbliżony. Motywujmy się nawzajem!;d
Wiosna, wiosna radosna :D Nie ma na co czekać, bo niedługo trzeba będzie sie zaopatrzyć w nowy strój kąpielowy xD hymmm ;>