Odwieczna walka z kilogramami... tym razem wygram ja!

Hej, witam wszystkich grubasów! :D Jestem Asia, mam 14 lat, przybywam ze stolicy z problemem podobnym do większości z Was – waga, waga zbyt pokaźna. Jestem krasnalem, bo mam zaledwie 152 (ale ja jeszcze podobno urosnę :P), za to ważę... ech, aż wstyd mówić, a raczej pisać... 56 kg. No, może to i nie aż tak wiele, ale gdy się na mnie popatrzy... hipopotam, istny hipopotam.

Uważam, że ostatnio bardzo zaniedbałam siebie, pod względem tego co i ile jem – żałuję i obiecuję poprawę! Jadłam praktycznie wszystko i w makabrycznych ilościach. Pięć opakowań popcornu, siedem paczek chipsów, ze dwa pączki, worek kukułek... tak wyglądała moja kolacja. Tak, tak – mam problem szczególnie z jedzeniem w nocy. Jednak to nie tylko noc – podjadanie między posiłkami, codzienne spożywanie śmieciowego żarcia...

Co planuję? Rower, jogging i jakieś ćwiczenia. Dieta 1500 kcal oraz zdrowe odżywianie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez hmmm

Co planuję? Rower, jogging i jakieś ćwiczenia. Dieta 1500 kcal oraz zdrowe odżywianie.

---

jak dla mnie zdrowe odzywanianie tu wystarczy
mlodziutka jestes... chcesz urosnac?? lepiej postaw na zdrowe zarcie i jedz rozsadne porcje zebys mogla sie rozwijac

No, niby racja :P Ale znowu poćwiczyć też chyba mogę, oczywiście nie przesadzając.

cwiczenia wyjda CI tylko na zdrowie...

wg mnie powinnas postawic na zdrowe zywienie i jesc tak zeby sie nasycic ale nie przejesc

Zdrowe żywienie... dla jednego to co innego, a dla drugiego co innego. Może jakieś wyrzeczonka? :P

- Nie będę jeść chleba białego - zastąpię go razowym, bądź pieczywem typu Wasa.
- Słodyczom mówię stanowcze NIE.
- Będę jeść więcej warzyw. Czekoladę zastąpię marchewką.
- Postaram się co dzień jeździć na rowerze, albo uprawiać jogging ok. godziny.

I chyba tyle...

Cytat:

---

Zamieszczone przez hmmm

Zdrowe żywienie... dla jednego to co innego, a dla drugiego co innego. Może jakieś wyrzeczonka? :P

- Nie będę jeść chleba białego - zastąpię go razowym, bądź pieczywem typu Wasa. Wasa tez by mogla byc be- Słodyczom mówię stanowcze NIE.
- Będę jeść więcej warzyw. Czekoladę zastąpię marchewką.ale nie gotowana :)- Postaram się co dzień jeździć na rowerze, albo uprawiać jogging ok. godziny.

I chyba tyle...

---

i nie najadaj sie przed snem i ogolnie si enie przejadaj
staraj sie jesc regularnie omijac tluste sosy panierki smazenie w glebokim tluszczu...
owoce tez mozesz jesc;] oczywiscie mniej niz warzyw no ale witamin trzeba duzo;]

Suszona - Pewnie, owocki też :] Ale nawet nie muszę tego przysięgać, bo mam po prostu na nie chrapkę

wszystko z umiarem a bedzie dobrze

Wielkie dzięki za rady i wsparcie. :)

Dobry plan ;) a jaki masz cel? :)

Cel... Mój cel to mieć mniejszy brzuch, mniejsze uda i mniejszy tyłek ^^' Później podam wymiary, a może nawet i fotki...

Życze powodzenia:)

Może zdam Wam relacje z dzisiejszego śniadanka? :]

A więc garstka płatek Fitness polana zimnym, półtorej procentowym mlekiem. I nie mam na razie ochoty na nic więcej.

Teraz gdy są wakacje, masz więcej czasu, więc warto wakacje spędzić w ruchu i to najlepiej na świeżym powietrzu. Biegaj, pływaj, zrób sobie przejażdżkę rowerkiem :) a poza tym jedz warzywa i owoce, oczywiście warzyw więcej niż owoców :) myślę, że lepiej narazie nie rób sobie konkretnych diet, bo jesteś jeszcze młodziutka :)


PS. dodaj fotki ;) żebyśmy wiedziały jak duży jest ten Twój "problem" :]


pozdrawiam :*

Pewnie, Andziu - dodam fotki :) A teraz idę coś schrupać i pobiegać.

pobiegać ? :)
bardzo dobrze, szkoda, że ja nie mam takiej motywacji aby biegać :P
nienawidze tego :P

Plan masz bardzo dobry ;D Jak tylko w w tym wytrwasz to cel masz osiągnięty na pewno ;)
Ja własciwie jestem w bardzo podobnej sytuacji i zaczełam od wczoraj także mam nadzieje, że obie damy rade :D

Powodzenia : )))

Plan świetny bylebyś wytrwała w postanowieniach ;D

Pyskaaa Ile Ty masz dziewczyno, wzrostu, że chcesz się odchdzić do 43kg? :?

160.
Wiem wiem ta waga jest nieco przesadzona ;P

Ale i tak chodzi o to, że troche za dużo mam tu i tam .. i boje sie, że np same ćwiczenia nie pomoga ;>



hmmm pobiegałaś ? ;)

Życzę powodzenia i wytrwałości :) Dziewczyny mają racje, wystarczy tylko zmienić nawyki i więcej ruchu. Bez żadnych makabrycznych diet czy głodówek, bo efekt będzie odwrotny od zamierzonego :wink:

Pozdrawiam :*

Pyskaaa ale bez przesady z taką wagą bedziesz jak szkielet wyglądać! A nie lepiej teraz wiecej ćwiczyć?? Bo wagę masz już ok. :)

Jak dla mnie masz bardzo dobry plan! Ja też mam 14 lat i zaczęłam zdrowo się odżywiac, cwiczyc i wogóle. Jak na razie nie wiedzę efektów, ale samopoczucie mam o wiele lepsze! Życzę Ci powidzenia.