Padnij, powstań - diete czas zacząc! <3

Witaam was dziewczyny ;D
Mam na imię Klaudia, mam 16 lat i 7 kg do zgubienia. Nie mam nadwagi, ale źle się czuje w swoim ciele. Nie moge nosic obsislych ubran, mam celulit.. 7kg wagi mniej pomoże rozwiac moj problem.
Haha, wydaje się to takie łatwe ale nie mam silnej woli. Mialam zaczac w tym tygodniu, ale znowu klapa.
Mam nadzieje, że prowadzenie tego dziennika i wasza obecnosc pomoze mi schudnac i wrocic do ukochanej sylwetki.


Jeśli chodzi o dietę to 1000 kcal + codziennie 8 min ABS
oraz będe sie starac biegac chociaz 3 razy w tygodniu.
Do tego ZERO słodyczy!


Zaczynamy od jutra [ zawsze od poniedzialku, moze to przyniesie mi szczescie]
Wkleje jutro zdjecie figury oraz wymiary.

Pozdrawiaaam ;]

Na początek to dobry plan,napewno uda Ci się jakbyś miała jakieś chwile załamania to pisz a pomożemy :*

Dzieekuje bardzo :*

Życze powodze :)

Trzymam kciuki xD

trzymam kciuki i czekam na foty;**

a ja proponuję 1200 kcal, bo zdrowiej, a chudnie się tak jak na tysiaku ;]
i nie ograniczaj tak tych słodyczy, bo po diecie się na nie rzucisz i będzie jojo.

życzę szczęścia ;] czekamy na foty!

Cytat:

---

Zamieszczone przez requiem

a ja proponuję 1200 kcal, bo zdrowiej, a chudnie się tak jak na tysiaku ;]
i nie ograniczaj tak tych słodyczy, bo po diecie się na nie rzucisz i będzie jojo.

życzę szczęścia ;] czekamy na foty!

---

No a co do słodyczy. To od kiedy jestem na diecie wogóle nie mam ochoty na nie..hm. tylko wczoraj jak oglądałam tv i widziła jedli coś tam to tak się napaliłam na coś słodkiego ale przeszło mi :D.

Miłego dnia ;*

Jak zwykle na tym 4um popieram requiem :lol:


Ymmm... POWODZENIA!

Ja również witam :)

Może skoro nie masz tak dużo kilogramów do zrzucenia lepszym rozwiązaniem byłoby 1200, mniejsze ryzyko, że będzie jojo.

życzę powodzenia i czekam na fotki :mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Grubcia1992

Jak zwykle na tym 4um popieram requiem :lol:

---

Kaś, bo my tutaj jesteśmy kółkiem wzajemnej adoracji :D

Na pewno macie racje z tymi słodyczami, ale jestem uzależniona od nich, codziennie cos jadłam a wiem ze to niepotrzebne kalorie. A może teraz mi się uda rzucic moj nałog?;p

Menu na dzisiaj:

Śniadanie:
zielona herbata, pudding czekoladowy (180 kcal)
II śniadanie:
plasterek sera topionego light + kromka chrupkiego pieczywa (80 kcal)


mam zamiar jeszcze pocwiczyc 8 min ABS i moze troszke na rowerku stacjonarmym.

życzę powodzenia i kibicuje gorąco :)
PS co to jest to ABS ????

Ja tez uwielbiałam słodycze ale to czas przeszły.. wiesz pomogło mi to że jem na śniadanie lub kolacje płatki nestle fitness mała misieczke z mlekiem lub kefirkiem polecam są słodkie i mają dużo wartości odzywczych tzn błonika itp