Wersja do druku
No waze tylko ile zawsze marzyłam= 50kg, odchudzałam sie od Maja, boje sie troszke efektu jo-joo wiec musze uwazac. Ale nie po to pisze. Pisze to po to abyscie wiedziały ze jesli mamy cel i mocno wierzymy ze uda, ma sie sparcie, silna wole....wszytsko moze sie udac!! :D :D Troche optymizmu :)
no to gratuluję 8)
No, gratuluje !!! :)
Mam nadzieje, ze tez , juz niedługo, bede mogła zamiesicc tutaj takiego pozytywnego posta !! :)
serdeczne gratulacje! :D:D:D
Gratuluję! Ja akuratk jestem mniej więcej w połowie drogi do swojego celu, mam nadzieję, że mi się uda = )
Pozdrawiam!
No ja mam nadzieje przeczytac takie posty :D :roll:
Mi też się udalo....w ciągu miesiąca schudlam prawie 3 kg...jeszcze tylko 2...
ja w ciągu miesiaca schudłam 10kg a teraz czuje ze przytyje 2 razy więcej dlatego biore sie za siebie chudne dalejk i sie juz nie objadam, bo w ostatnie dni miałm tak ze jadłam jak swinia ile sie da i co sie da......ja tak nie chce :( chce dal;ej chudnąc i nie miec apetytu tak jak kiedys......bo teraz to wszystko smakuje mi jak by było najlepsze na swiecie nawet zwykły pasztet:( jestem załamana ...dziewczyny poradzcie cos pomózcie
No Dolinka teraz musisz tydzien po tygodniu zwiekszac o 100 kcal swe jedzenie zeby tak przynajmniej 1800 kcal bylo (tak czytalam) ja zaczelam dopiero odchudzanie i mam nadzieje ze mi sie uda!
ja to mam naszczęście za sobą :D i jestem bardzo zzadowolona, teraz tylko bezpieczne wyjście i koniec :D raz na zawsze :D
WITAM!! Gratuluje Ci tego ze osiagnelas sukces w odchudzanku! Ja zaczelam po raz druugi. Teraz juz dążę do idealu. Zapraszeam do sibie tak jest bardzij dokladnie o mojej historjii. POZDRAWIAM BUUZIOLKI
A ja dopiero zaczynam. Jak narazie spadło mi niecałe 3kg i mam nadzieje ze zleci jeszcze ok. 12kg, choć ostatnio trudno mi się zmobilizować :? .
PS. Serdecznie ci gratuluję :P !
gratulacje
a jaka dietke stosowałas?
Super, gratuluję. Spełnić już takie marzenie to pewnie straszna uciecha, zazdroszczę. xD Masz jakieś foty przed-po?
GRATULUJE!!!! :!:
Garulacje :) przede mną jeszcze długa droga 8) ale wytrwam...
Wychodząc z diety dodaję się co tydzień 100 kcal, aż do zapotrzebowania (podobno, ale ja zamierzam do 2000 kcal dodawać)
Ja marzę żeby do 2 lutego schudnać 6 kg... do studniówki chłopaka :) To byłoby cudowne...