Przezywanie z powodu wagi...

ja nie byłam i nie jestem przezywana,ale niektórzy móią że wcześniej byłam chudsza..

Mnie nie przezywają chłopacy, za to moje kumpelki co poniektóre... Ja to zawsze staram sie obrócic w dobry zart, jednak jest mi troszke przykro z tego powodu - ale one jednak mają troche racje :twisted:

Ja mam koleżankę ,grubsza ode mnie, na nia to najeżdżają ,i jak słysze takie coś np:nie huśtajk sie na tej huśtawce bo ja złamiesz,to mi jej jest żall...

pagulinka to mnie wkurwia :evil: :x

jak oni mogą być tacy nietolerancyjni??

ale jak ja to mówie zycie, to sie olewa idzie sie dalej :P

:wink: