-
hehehe ja tysh umiem zahamowac na bandzie....taki obciach..mój ti boshe :oops: :oops:
moja koleżanka ma rodzinke pracującą na krytym lodowisku to nawet za nic płacić nie muszę :D ale i tak mi się nie chce chodzić...za daleko troszku i późno...zanim bym wróciła do domciu 23 by pewnie była :!:
ale i tak tzreba się wybrać...w końcu nieźle się kaloryjki spala...
ale własnie Kach...od takiego jeżdżenia to się bardzo łydki rozrastają... :?
-
u mnie hamowanie wyglada jak... :roll:
-
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Bardzo sie te łydki rozrastają?/:(
ja nie chce....
boze..........
a ja tak kocham łyzwy...;(
ale moze jak do zimy schudne to jush tam nie bedzie sie miało co rozrastać...
ehh ja jush sobie z tym poradze :
a kapuśniak od jutra!!
wreszcie :D
Kei ile schudłaś?/:>
-
ja od jutra robie 1000 kcal i nie ma ***a we wsi musi się udac
dzisiaj nie zjem więcej niż 1000 kcal i tak ale goscie przyjada i mam jakieś usprawiedliwienie:D
-
nie no Kach chyba nie aż tak bardzo...:/ ale trochu na pewno..szczególnie jeśli jeździsz bardzo często(np dwa razy w tyg..tak jak ta moja koleżanka)
kapuśniak od jutra...heh nie ma się z czego cieszyć:/ ale powodzenia :wink:
-
a ja w koncu no nie wiem ile waze
bo ta moja waga taka dziwna jest
dzisiaj po sniadaniu obfitym :wink:
wazylam 61
kilka dni temu wazylam sie o godzinie 16.oo i wazylam 60 kilo
to ja juz nie wiem ile waze
musze sie na czczo zwazyc kiedys :wink:
tylko ze ja o tym nie pamietam
wchodze na wage jak mi sie przypomni
a rano jakos o tym nie pamietam
tzn nie mam za duzo tima ;/
-
kurde ja tesh bym tak chcciala : od jutra SB, od jutra kapusniak, ale matka by mnie powiesila :D A zreszta nie potrzebuje rygorystycznej diety :D
-
61,60...mój boshhh dziecię jak ja Ci zazdroszczę..ja dziś weszłam na tę machinę a ona do mnie...63...://////////////////
to pewnie przez ten wczorajszy napad..nieczego sobie nie żałowałąm :oops: :cry: :cry: :cry:
-
ale ja dzifnier mam wlasnie z ta waga
moze jakbym weszla na inna pokazalaby mi inaczej??
moja sama nie wie czego chce;/ glupia ;/ :)