Wersja do druku
Hejka :*
Tak naprawdę na serio serio odchudzam się od 26.09.... zaczynałam z wagą 61. 3.10 zważyłam się i było 60, a dzisiaj (10.10) jest tylko pół kilo mniej... od czego to zależy? Podczas tygodnia zaledwie raz wykroczyłam poza 1000 kcal, codziennie ćwiczyłam i nie tylko, a tu ledwo pół kg... od czego to zależy? To chyba metabolizm, co? Można go jakoś przyspieszyć..? Chciałabym chudnąć 1kg/tydzień, pomóżcie proszę...
hm, podobno na 100kcal powinno sie chudnac od 0.5 do 1kg..
moze to faktycznie zalezy od przemiany materii?
a na to polecam otreby :) takie dwie duze lyzki dziennie i pieknie ;)
zapychaja i przyspieszaja przemiane materii.
sama dobroc :roll:
Hej Shepiska!
Z tym odchudzaniem to jest tak ze na poczatku zawsze jest najłatwiej, przez 1 tydzien chudniemy ok. 1 kg... pozniej nastepuje krótki zastoj i chudniesz w drugim tygodniu wolniej a pozniej jush chyba coraz szybciej ... nie przejmuj sie ze to tylko 0.5kg! dzieki temu na pewno nie bedziesz miała efektu jojo! :) na poprawe przemiany materiii moge Ci polecić picie duzej ilosci wody niegazowanej kazdego dnia, jedzenie 3 suszonych sliwek kazdego dnia, picie herbaty czerwonej Pu-erh lub zielonej - obie przyspieszaja metabolizm! pozdrawiam:*
dzięki za odpowiedzi :* :):)