Wersja do druku
Prosze o pomoc sam sobie nie radze i wsytd mi jestem tlusty:(
Zaczelo mie to bolec ostatnio bowiem kiedys jak mi ktos mowil z ejestmem gruby mowilem ze tak ma byc i sie smialem ale teraz jestm tlusty i glupio mi a jak mam isc na basen to wole umrzec......Pomocy co mam zrobic
:D:D Ja bym Ci się radziła nie przejmować, bo dla naprawdę wartościowych dziewczyn wygląd nie jest ważny ;) Ale jeśli źle się z sobą czujesz, to weź siem za siebie, zarzuć jakąś dietkę (chyba 1500 dla chłopaka to to samo co dla dziewczyn 1000, nie wiem, sprawdź) chodź na siłownię i siem nie przejmuj jak ktoś Ci mówi że jesteś gruby bo przecież za niedługo nie będziesz ;)
nom najlepiej siłownia :]
jedz normalnie tylko moze troche mniej tłusto?/;-)
wyrobisz sobie mięśnie zamiast tłuszczu i bedziesz supoer ciacho :*hihi
ja tez popieram silownie :)
pzdr :* :!:
Poleccie jakeis cwiczonka mzoe??Tzn wiem na silowni co mam robic a w domu pompki brzuszki ale cos jescze jak myslice?? i czy dieta 1000-1500kcal to dobrze dla mnie:)?? :D
niom 1500 kcal dobrze
a cwiczonka hmm
mozesz dodatkowo biegac, brzuszki pompki na skakance skakac
podpisuje sie pod radami kolezanek :) :) najwiecej tłuszczu spala sie przy bieganiu, pływaniu i jezdzie na rowerze. skakanka, na nogi, hula-hop i brzuszki na zgrabny brzuszek, jakas dietkka ( dla Ciebie chyba najlepsza bedzie 1500 kcal ) i jush niedługo bedziesz sie swietnie czuł! naprawde ... aa i oczywiscie bardzo wazna jest wiara w to ze schudniesz! nie zapomnij o tym ... :D pozdrawiam!
Przyjdź domnie na lekcję AEROBIKU, chętnie z Tobą poćwiczę, mnie też przydałoby się zrucić pare kg... :lol:
najwazniejsza jest w wiara w to co chcesz osiagnać a na pewno ci sie uda :D hehe no i nie zapomnij napisać jak ci idzie ;)
:) mialem pisac jak mi idzie wie pisze :D
1 dzien-86.3kg
2 dzien-84.6
3 dzien-84.1
Waze sie codzinnie rano:)
Nie sadzicie ze chudne zaszybkpo??:|
to nic dziwnego ze tak chudniesz ... poczatki zawsze sa łatwe i szybko sie chudnie :) pozniej moze byc nieco trudniej, jush tak szybko waga nie bedzie leciała w dół :? mam nadzieje ze Tobie sie uda ... 3maj sie! :D
4 dzien a tu juz 83.5 kg :twisted:
Cos jest chyba nie tak:P ale ja tam nie narzekam
poczatki zawsze sa łatwe i pamiętaj musisz pić przynajmniej 2 litry wody dziennie bo możesz sie odwodnić
Kolejny czytli juz 5 dzien :D
A tu 83.0:)
Do zrzucenia jesczze ok 10kg:(
Hmm... no to idzie ci świetnie ja do zzucenia mam tyle az sie zaczne dobrze czuc we wlasnym ciele (czyli też pewnie jakies 10 kg ;) )
nawet sie zdziwicie jak to syzbko zleci ;) serio :D
na samym początku to efekt odwodnienia organizmu. wiesz nie chce nic mowic ani sie czepiac ale czy aby na pewno pijesz te 2 litry? [nie chodzi o to co tu odpiszesz ale zebys byl fair ze sobą]
a pozatym jak pisałeś 10kg to za mało. powinienes 20 zrzucić
zapomniałem dodać. NIE WOLNO [dla faceta norma] CI ZEJŚĆ PONIŻEJ 1200-1300kcal na dzień. zapomniałem dokładnej nazwy ale to sie nazywa chyba PZE [podstawowe zapotrzebowanie energetyczne]. potem takim triku jojo zajebiste cie czeka.
Pozatym jezeli nie cwiczysz na siłowni to miesnie zamieniaja sie w tłuszcz a co za tym idzie tracisz swoje małe spalarnie tłuszczu czyli bedziesz coraz mniej spalał, a ilekroc zjesz wiecej niz [ujmijmy to delikatnie] "powinieneś" organizm natychmiast bedzie dodatkową energie w tłuszcz zamieniał i dalej po mięśniach ci jechał aż będą zwiodczałe i obrzydliwe.
jaka ona madra, sluchaj sie jej :D
Pije dziennie okolo 2-3 razy tyle ile powinieniem:) 3-4 herbaty przy posilkach i ok 2 butelki 1,5 l nioegazowanej wody plus ejscze jakis sok :D
A zrzucac nie ebde 20 kg bo niby powiunienem warzyc 69kh ale przy moim cile to bym musial zaczac spalac miesnie zevy to osiagnc 8)
A wlasnie :lol:
6 dzien- Dalem d....y;/ :cry: zjadem zadurzo i dziejszego dnia tylko 8.28 - 83.0
Ps:
Wczotaj bylem na silowni i 2h grania w pilke
no, no.... nieźle nieźle :) Nie przejmuj się bo złe dni się każdemu zdarzają, ale poza tym to idzie Ci pięknie ;) Jak się zaprzesz to za niedługo nie będziesz w ogóle pamiętać że się odchudzałeś :)
Oj jutri bedzie lepiej :D
Heh :cry: W weekend dalem d...y ale to strasznie:( prawie wroicilem do starej wagi;/
eehh i od nowa :D
.....pilnuj sie!
noo, nie poddawaj się :) Jesteśmy z Tobą :P
Heh wiec tak....
ZAczynam od nowa :)
Waga-83,5
Cel-72-74
:)
zas od nowa ??
w dietach zawsze najlepsze jest to że można zacząć od nowa :D
notak :twisted:
dziewczyny powiedzcie dlaczego faceci mają na tym świecie łatwiej........nawet łatwiej chudną, ale dobrze 3mam za kolegę kciuki.......powodzenia i na pewno ci się uda...... a dziewczyn się słuchaj bo mądre laski z nich :):):):):):)
madre cyz nie troche sie na tym znaja :D
Hej dawno nic nie pisalkem:)
:D
JAk wiece zaczalem od nowa :] i jets jeden problem....MAm problem z zaladkiem i nic nie moge jesc prez 2 dni;p i nier wiem ja t sie dbije na odchudzaniu ale luz:)
A wlasnei schudnac musze mniejwiecej do grudnia mam 30 dni prawie a cudne bardzo szybko;]
W chwili obecnej waze 84.0 kg wiec caly czas tyje i chudne:P :P
Ale teraz chyba mi sie uda:D
aha...nio to spoko wez sie do roboty zeby CHUDNAC a nie tyc i chudnac :P