-
Jeden....Dwa....Trzy.......uff, już trochę się otrząsnęłam po śmierci papieża[*]. Trzy głębokie oddechy zawsze pomagają. Ale i tak warto uronić po nim choć jedną łzę.
Co do diety nie będę się za dużo wypowiadać. Dzisiaj zjadłam ok 1500 kcal, możej nawet mniej, ale też pracowałam troche czasu w ogrodzie i grałam w zośke i kometkę. Jutro nie wiem czy pojadę na rower, ale troche sportu obowiązkowo. Będę pewnie troche przybita, ale jak mam dołka to nie jem.
-
....[*].... :( nawet nic nie napisze....
wqrzł mnie tylko ojciec... oglądam własniemoment jak mówia ze papież umarł.. a On włączył sobie jakiś flm jak gdyby nigdy nic... :| Boze... :( ale wiecie co, ja sobie nie wyobrażam teraz niczego bez Papieża... przeciez zaraz zaczna sie jakies wojny i wogóle jush nie bedzie tak jak było do tej pory...:(
-
Ja tez mam dolka normalnie nie dociera to jeszcze tak do mnie :(((
['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']['][']
a ja wzoraj siedzialam na pizzy i na piwku jak to sie stalo i taki jeden kolo mowi ze Papiez umarl, ale powiedzial to tak masakrycznie obojetnie ze nie uwierzylam mu ;/;/;/ i siedze sobie dalej zadowolona i sie smieje :((((( :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: dopiero pozniej poszlam na Jasna Gore sie pomodlic a buuuuu
Ja to nie wiem jak to wszystko bedzie teraz wygladalo, sredniawo wierze w te wszystkie przpowiednie o koncu swiata ale dzies tam na pewno w srodku jest we mnie cos co kaze mi sie bac ;/;/
-
kei jak do Cie przyjedziemy to zabierzesz nas do klasztoru ... pomopdlimy się wszystkie razem ...
mi też jest smutno .. ale modlę się ... i wiem,ze pomagam ... i denerwują mnie te opisy na gg ... to owinny być osobiste refleksje .. a nie robienie czegoś,zeby inni zobaczyli ... tu nie o to chodzi .. przecież i tak wszyscy wiemy,że cała Polska/świat myśli o Papieżu
-
Boze a wiecie ile u mnie diziaj w kosciele ludzi było??!!
cały kościół po brzegi wypełniony,...
poszłąm potem jeszcze raz na 12, na msze za Papieża...:(
-
niom u mnie tez masa ludzi na Jasnej Gorze i w ogole po alejach duzo ludzi tez jest chyba odkad zyje to tylu ludzi nie bylo, zawsze jest duzo jak sa pielgrzymki albo jakies targi rolnicze ;p
w ogole wchodze na gadulca a tu tak pesymistycznie ze szok ash mnie zaczelo to wkurzac :?
-
mnie to wszsysko od poczatku wqrzało..:/
załoze sie ze 75% z tych ludzi nie myślało o Ojcu Śiętym w normalny dzień, na codzienn.. a nagle wszysycy zrozpaczeni i wogóel.. jka rozumiem ze to jest dla wszysthc wielka szkoda iogromny żal ale czemu to wszystko jest takie na pokaz??!!:/ ash niesmaczne...;)
-
Oj., nie chce mi sie kcal liczyć, więc jem jak najmniej. Może jutro rano sie zważe. Nie chce mi sie jutro do szkółki, chętnie bym w domu posiedziała, no ale trzeba :/. Na dodatek mi nie porobiły krostki na twarzy, zaraz je posmaruję, chyba dziesiąty raz dzisiaj. Za godzinkę pójdę na świeże powietrze trochę się poruszać. Na razie muszę się uczyć i czytać Quo Vadis, co za życie....
-
ja tesh bym sobie gdzies wyszłą ale musze sie uczyc... opracowałam system na uki geografi i robie przerwe minnutowa co 5min :D;-):P
a ja sie ciesze ze koniec weekendu :D
koniec weekednu= koniec pokus= wieksze szanse na lepsze fekty diety, bo w końcu w ciagu tygodnia dużo sie ruszam wiec spalam to co zjadłam.. a dzisiaj? tylko pokrzatałam si przy kuchni mujac naczynia i robiac ciasto i 100 brzuszkoof... :|
-
Ej no idiotka jestem, chyba zrobie sobie kanapkową diete, bo dzisiaj zjadłam za dużo. Ok 1100-1400 kcal, nie chce mi sie liczyć. Ale ćwicze troche, nawet teraz w trakcie pisania ćwicze z motylkiem na nogi :D. A rano ta wstrętna waga pokazała 62,3 kg :(