Obcy - reaktywacja. Nowe problemy...
hey hey hey moje wszystkie drogie panny :*
wracam po b. długiej przerwie...
nie to, że nie miałam neta.
ale jakoś tak czasu brakowało.
coś nie tak..
jednak teraz jesteście mi bardzo po3bne.. :(
qfa... mam wrażenie, że zawaliłam...
1. ostatnio żadnych diet... na razie mam zamiar odżywiać swój móżdżek //ale z tego, co widać, to mi nie za bardzo pomaga.. :( //
aczkolwiek...
2. chyba mam jakiś problem z żołądkiem. qfa, boli cholernie jak coś zjem. i to od poniedziałq. od koszmarnego poniedziałq, kiedy przesadziłąm z %... jaka ja głupia :(
3. nareszcie jestem z kimś, kto mnie kocha i kogo ja kocham..
ale, czy na pewno jestem...
póki co chce 'zawiesić' nasz związek. qfa.. mam wrażenie, że zawaliłam.. nie, to nie wrażenie. teraz, to już na pewno.. :(:(:(:(:(:(:(
ratujcie:!::!::!::!::!::!::!:
ps. pozdrowienia dla tych, których znam i nie znam... :) //:(//