-
Jak to osiągnąć ????
Mam 13 lat ważę 65 kilo i mierzę 158 cm ale po mnie teo nie widac wogule ale wstydze sie swojej wagi i chcialabym ją zmniejszyc do około 55 kilo i mam pytanie jak to osiągnąć ??? Chodze na basen w poniedzialki i środy po 2 godziny, w jedzeniu nie moge obejsc sie tylko bez pieczywa a tak to jem zdrowo i jak mam to osiągnąć ??? Czasem mysle ze to moje duże miesnie rą i łydek odpowiadają za tak dużą wagą no ale ie pytam jak mam to osiągnąć ???? :?: :?: :?: :?: :oops: :lol: :wink: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:[/list]
-
m-k ma zawsze genialne rady 8)
hmm.. a mięśnie dość dużow ażą.. :roll:
-
A gdybyś choć trochę ograniczyła pieczywo? spróbowała się powoli przezwyczaić do mniejszej ilości, zastąpić je warzywami i owocami.. no i najlepiej jakbyś przeszła na ciemne pieczywo.. Odzywiasz się zdrowo, czyli jak? Tzn. Jesz jakiekolwiek słodycze, fast-foody itp i w jakich ilościach? Bo to jest pojęcie dosyć względne..
Co do tych mięsni to też słyszałam, że dosyć dużo ważą..
M-k, masz jakieś rady? Moje na pewno do genialnych nie należą :lol: , więc czekamy na wypowiedź eksperta :D
-
to ja autorka
To ja autorka. Wiec słodycze to jem tylko troche w soboty a tak to nie i jem duzo warzyw i owoców a fast-foodów jem tylko moze raz na pół roku ?? to mało 8) no i co
-
Ja myślę,że to mięśnie... ale skoro chcesz trochę zrzucić,to zgadzam się,że należy pożegnać się z pieczywem... chrupkie też jest bardzo dobre :) Tak więc najpierw proponuję operację "pieczywo",a jeśli to nie pomoże,to.... m-k pomoże :)
-
No dobra dziewczynki spokonie...
Po pierwsze masz 13 lat, to okres kiedy zazwyczai dziwczyny sie rozwijaja [taki przełomowy moment] wiec niz rygorystycznego.
Więc tak zacznijmy od poczatku na sniadanko proponuje mleko i jego produkty :) najlepiej rano ze wzgledu na laktoze :) Duze sniadanko aby rozchustac organizm :P liczmy 500kcal, II snidanko, no to moze soki, typu vitaminka lub pomidorowe, owoce lub kanapki jak najbardziej. Obiad wiec tak przekreslamy smazone na tluszczu, Obiadki dobrze dobra np. kasza [duzo błonnika!] + ryba [ryba tego ci nie powie ale wzmacnia twoje zdrowie :)] + warzywa [nie musze mówic?] Podwieczorek to czas [ok 16] kiedy najczesciej mamy ochote na cos slodkiego :) wiec pelnoziarniste ciastko, gorzka czekolada jak najbardziej i kolacja najlepiej na cieplo [dluuugo trzyma] do godziny 18 :) wtedy twoj organizm to spali, mysle ze tu jest problem
Co do pieczywa, jest on dobry zrodlem energi. Wiec 2 kromki dziennie ciemnego pieczywa jak najbardzije no i chrupkie, które posiada duzo błonnika :) Zazwyczai.
Co do miesni to bardzo mozliwe. tą"diete" co ci podałam jest dla sportowcow[normlanie dorosli jedza w niej 1400 kcal, ale tobie proponuje 1600]. Sama waze 49 kilogramow, biegam, cwicze. Moze cwiczenia? albo skakanka? MAsz jakies szczegolne problemy
np. nie dopozbycia tluszczw różnych miejscach?
-
wow m-k chylę czoła, serio :)
weź Ty i mi dietkę ułóż ciooo?? :roll: :wink: :D
chce tylko 5 kg schudnąć :D I tak jem ok 1000 kcal dziennie i na początku 2 kg spadły a teraz nic sie nie dzieje :( długo mam jeszcze czekać :( łeeeeeeee........ :(
-
-
sylenka, a miescisz sie juz w normie wagowej ??? bo moze sie miescisz i twoje cialo nie chce juz spalac tluszczyku ??? ja tam mam co spalac, a tak w ogole proponuje wiecej ruchu ;) pijcie herbatki bez cukru (0 kcal), zreszta zalezy wszystko od tego czy drastycznie zmniejszycie diete czy stopniowo, aaa sylenka, przeciez zdrowiej jest zgubic dwa kilogramy poprzez dluzszy okres czasu niz miec pozniej efekt jo-jo ;) ja rozpoczelam diete 1000 kcal od wczoraj i nie wiedzialam, ze przy dosc niskiej ilosci kcal mozna sie tak dobrze czuc ;) niz opychc sie tlustymi rzeczami ?? a wlasnie czytacie moze jakies gazety, poradniki, dotyczace odchudzania i jakie mozecie polecic ??? pozdrawiam cieplo
-
sylenka, a12 ta która napisałam jest najlepsza bo najzdrowsza :D
-
bridget masz racje mieszcze sie w normie wagowej ;) ale chcialabym schudnac jeszcze chociaz ze 2 kg, no moze przesadzilam tam wyzej napisalam ze 5 hehe to juz byloby chyba za duzo 8) :wink:
m-k no ta twoja dieta wydaje sie byc racjonalna ale jakos nie wiem czy uda nie mi sie ja zastosowac szczerze mowiac dla mnie latwiej jest nic nie jesc niz zjesc na raz i to na sniadanie kiedy absolutni nie mam ochoty na jedzenie az 500 kcal :P dla mnie na kolacje by 500 spokojnie weszlo ale wiem ze tak to lepiej nie robic :P:P
postaram sie zastosowac twoja diete, nie mam nic do stracenia i czasu mam duzo :D:D
-
Kod:
śniadanie to konieczny i najważniejszy w ciągu dnia posiłek, który "rozkręca" metabolizm po nocy. Rano nie trzeba martwić się o nadmiar energii, bo i tak w ciągu dnia organizm wszystko to spali. Porządne śniadanie to sygnał dla organizmu "dostaniesz dziś dużo energii, możesz spokojnie działać na wysokich obrotach"- i o to właśnie chodzi- nie dopuścić do obniżenia przemiany materii. To takie małe oszustwo, bo potem "rozkręcony" już metabolizm sprawi, że spalanie tłuszczu będzie efektywniejsze.
Na kolacje jadałam jajecznice bez tłuszczu, lub ryż z jabłkami :D lub ryż na mleku :D z goracych :D tak do 250kcal :D
-
help me!
Witam!mam 15 lat,158 wzrostu i waze 55 kg!!!wstydze sie swojej wagi!prosze pomozcie mi schudnac!!chcialabym wazyc z 48 lub 47 kg...prosze pomozcie...tak dlugo sie staram ale jakos nie moze mi to wyjsc... :cry:
-
No przeczytaj wyrzej moze to pomoze, połaź po tematach :)
-
@
m-k, a moze mi pomozesz :?: bylabym wdzieczna. mam 168 cm wzrostu i waze ok. 58 kg a chcialabym ok 55 kg ale nie moge zejsc!! a po drugie mam, hmmm, jakby to powiedziec - MASYWNE nogi, a dokladniej uda. troche wynika to z budowy, ale tluszczu tez tam jest. smaruje balsamem i jezdze na rowerze, ale malo pomaga. poradz cos, please :!: z gory dzienks
-
MAHCOK, wiesz ja mam podobnie, mam duze uda, ale miałam większe!
Więc tak spróbuj (nic Ci nie szkodzi):
~ skakanka (próbowałam cellulitisu juz nie mam)
~ bieganie (czasem dziewczyny skarżą się na powiększanie sie mięśni, ale u siebie tego nie zauwazyłam)
~ ćwiczenia na smukłe nóżki
Wypróbowane przezemnie:
http://www.fit.pl/cwiczenia_nogi1.htm
http://agk.20a.w.interia.pl/NOGI.htm
potem ci przepisze pare cwiczen z mojej ksiazeczki :)
-
siemka, ja mam 55 kilosów, dużo (ok.183cm.) wzrostu i ogromne kompleksy. Od wakacji schudłam 10 kilogramów ale tego prawie nie widać. Po dość drastycznej diecie zaczął odkładać mi się tłuszczyk na brzuszku i wyglądam jak piłka. Nie myślcie że jestem zeschizowaną anorektyczną, po prostu mnie wyglądam jakbym ważyła dużo więcej. Mam masywne uda i spory brzuszek oraz wychudzone ręce i klatkę. może macie jakąś radę?
-
M-k, może załóż jakiś post pt. poradnia dietetyczna :D Eeej, jeżeli mam 13 lat to 1300 nie będzie za mało???? Nie jestem typem sportsmenki itp....
-
Musiałaś pozbyć samej wody. Zacznij ćwiczyć, może wtdy efekty będą zadawalające
Aha cwiczenia modeluja ciało, nieodchudzaja :) pamiętajcie o tym :)
-
@
dzieki m-k, wyprobuje, na razie jezdze codziennie 40 min na rowerze stacjonarnym to tez pomoze :?:
-
Napewno w jakims stopniu tak :) Ale rower jest swietny na posladki :D
-
Chyba tak, bo ja dużo jeździłam przez wiosnę i lato, teraz mam niezły tyłeczek, ale głupio to wygląda w połączeniu z szerokimi bioderkami :( Z przodu bioderka OK, ale z tryłu... Nie chce zmniejszać bioder, po prostu w spodniach czy spódnicy jest nieźle, w końcu nie musze się odsłaniać :wink: