POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja Ci życzę udanej zabawy ;)
Wiem co czujesz a propos bulimii, bo sama ją prawie przeszłam.... to były już poczatki, ale zmusiłam się do wyjścia z diety i mi przeszło :( Mam nadzieję, że Ty równiez sobie z tym poradzisz...

Poradzi, da sobie rade zobaczycie :)

Baw siię dobrze :roll: :lol: :twisted:

Ja też życzę udanej zabawy i mam nadzieję, że z chłopcem się ułoży.
Ja w 6 klasie doszłam do etapu wojewódzkiego z polaka i też były drożdżówki... Ale wtedy jeszcze sie nie odchudzałam tak na serio :lol: Teraz to może bym zjadła, a może bym schowała i potem się podzieliła np. z mamą? :wink: Ale Ty się nie przejmuj, najważniejsze jest, że nie wymiotowałas! BRAWO!!! Przyjdzie czas, gdy będziesz jeść lepsze produkty, i tak było wcale nieźle.
Istnieją różne produkty wspomagające naukę/myslenie... Do nich należą m.in. czekolada(zwłaszcza gorzka), kiwi, imbir... Pisałam o tym kiedyś na forum, może znajdę albo Wy znajdziecie.
Pozdrawiam!

To ja powinnam mieć same szóstki, skoro czekolada tak wspomaga naukę :lol:

ale sie objadlam slodyczy, bulo takie pyszne ciasto z karmelem... cale szczescie nie zjadlam obiadu przed pojsciem, wiec jakie 400 kcal do przodu :D pogadalysmy sobie w babskim gronie, posmialysmy sie i bylo fajnie :!: ale chyba szybko poszlo, bo czuje sie glodna... ale nie zjem juz dzis nic :!: jutro szkola :( trzymajcie sie papa (dzis drugi dzien bez wymiotowania :D :D :D mimo tych wszystkich slodyczy - kiedy ja zaczne zdrowo jesc :?: :?: :?: )

Ja tam mam dobre ocenki bez tego :P

Ja też, przynajniej nie zawdzięczam ocen słodyczom. Może po prostu pomagają tylko niektórym?
MAHCOK, wielkie gratulacje!!! Postaraj się stopniowo przerzucać się na zdrowszą "paszę" a będzie ok. Trzymam kciuki!

Przecież karmel jest zdrowy :wink:

Możliwe, ale oprócz nieg wypadałoby jeść coś jeszcze - owoce, warzywa... Nie samymi słodyczami człowiek żyje :wink:

no wlasnie, swiete slowa jagcia, od jutra staram sie - zobaczymy jak to bedzie:)