Kiri: no własnie cos bym zjadła ide do kuchni :P
Szyszunia: Ostry Dyzur to serial nie ma czego płakac :P
Wersja do druku
Kiri: no własnie cos bym zjadła ide do kuchni :P
Szyszunia: Ostry Dyzur to serial nie ma czego płakac :P
m-k zycze smacznego :D
wczoraj i dziś jest już znacznie lepiej, jadłam regulaminowo, ćwiczyłam, kupiłam podobno świetny balsam ujędrniający, dobrze jest, staram się nie myśleć o jedzeniu, sprzątałyśmy dziś z mamą domek, trochę tego jest, jakieś 120m więc było czym się zająć, jak pomyślę że jeszcze do sprzątania poddasze i piwnica to ciarki mnie przechodzą ale z drugiej strony spali się przy tym troszkę kalorii :D :D :D , mam rekolekcje i mnóstwo wolnego czasu, więc pofarbowałam włosy, siedzę właśnie przed kompem z farbą w odcieniu aksaminty brąz :D i czekam aż pofarbują się moje kudły :D
Meegy ja jutro robie sobie wolne (za duzo spr. nie chce mi sie uczyc :P) w pon, wt. sr. mam rekolekcje potem swieta, wiec wale :P:P od 9 mam wolna chate laski ida do mnie na waje :twisted:
a ja mam teraz rekolekcje niby po 3 lekcje w sql mam ale oj tam to jakos mija a potem loozy :) w pon. 1 dzien wiosny :D potem dwa dni do sql i woooooolne hehe :D najbardziej sie boje ze zaczne za duzo jest podczas swiat ale moze jakos dam rade ;)
Sylenka ja mam takie same obawy, bo jak tu nie jesc kiedy na stole tyle przysmakow :( .
Mam nadzieje ze razem przetrwamy jakos ten okres i nie przeszkodzi to w odchudzaniu :D . Trzymam za nas kciuki zeby sie udalo :wink:
Mam się podobnie do Was..u mnie w święta to na stole masa słodyczy leży i ciasta i inne przesmaczne rzeczy...
a ja powiem wam szczerze że nie mogę już doczekać się świąt. Po prostu okropnie tęsknie do nich. Wielkanoc to czas na który czeka się przez cały rok i jest on za każdym razem niezapomniany. Wiem że będę jadła te przysmaki, których będzie mnóstwo, ale to nieważne i tak nie mogę doczekać się świąt. Już teraz przeżywam że to tak blisko.
a ja nie lubie jakos swiat. tylko to ze wolne od szkoly.. i tak to wszystko stracilo dla mnie jakies takie znaczenie
Święta same w sobie według mnie mają jakiś urok..w sumie to uwielbiam wielkanocne śniadanie.. :D