Laaajtowooo :roll:
Wersja do druku
Laaajtowooo :roll:
hej laski! fakt, świeta nie sprzyjaj diecie, sama sie o tym przekonalam :? . ale coz, trzeba pozbierac sie i isc dalej, nie?
jasne
ja miałam okropnie szorstkie łokcie i na kolanachgjak to określiła mama "pietę" :wink: a teraz gładziutkie i w spudnicy ładnie wyglądam, a pozbyła się tego w parę dni, smarowałam na noc warstwą wazeliny, najlepszy jest balsam do ust tisane, mówię wam bomba, czasami nawet na łydki smarowałam warstewkę, bo strasznie wysuszone były i nóżki teraz gładziutkie i nawilżone :D :D :D
meegy ja to miałam ale pokonałam :P:P
Dzisiaj nie jest już dla mnie ważne odchudzanie...zmarł nasz jedyny papież...dla nas jedyny...największy,,,najlepszy...już nikt nam go nie zastąpi :(:( Zapalmy dla niego świece i apmiętajmy o tym pamietnym dniu 2.04.2005[*][*][*][*][*][*][*][*] On u mnie w sercu bedzie zawsze... :(:(:(
Był On wyjątjkową osobą, jakiej już więcej nie będzie. Ale trzeba wierzyć, że On nie odszedł, że żyje dalej- w lepszym świecie... I czuwa nad nami...
Żyjmy pełni nadziei, Jan Paweł II chciałby abyśmy żyli normalnie...
jakby to napisać...z moją dietą nie jeest dobrze :( chyba przytylam...tak mi sie wydaje bo jem jak jakaś opętana....chociaż waga stoi w miejscu...ja uważam że ona sie popsuła ale moja mama mówi ze wyglądam na tyle ile waże...a co wy o tym myslicie??
Widać już mojego forum nikt nie odwiedza....no coż...trudno.....ale i tak napisze że znowu przytyłam 1kg i waże teraz 74 :(
Ojejku...dzisiaj zjadłam bombe kaloryczną...całą dużą paczke chipsów :(