-
chce schudnac!!:)
Ważyłam 82 kilo. Teraz waże 69 kg. Chce zrzucić jeszcze 15 zeby ważyć ok. 55 kg. Mam 163 cm wzrostu. Według BMI powinnam ważyć 58 najwięcej. Odchudzam się i chętnie utrzymam na tym forum kontakt z odchudzającymi się:) pozdrawiam was - nie łamcie się!!!
-
hejka cutecute! :) ja próbuje juz od dłuższego czasu zrzucic kiloski ale średniawo mi idzie:/ (tez musze sie ok 15 pozbyć) jednak od poniedziałku biore się za to porządnie jestem pewna że damy rade! ja bym nie ufała tak do końca BMI- ważne żebyś Ty się czuła dobrze w swojej skórze, a 55 kg to moim zdaniem ok! a to forum to naprawde super sprawa- dziewczyny są świetne, zawsze chetnie Ci pomogą! pozdrawiam i 3mam kciuki! :)
-
Sporo zrzucuiłas, na jakies diecie?? Masz tyle co ja wzrostu ja waze 49kg ...Jak sie odchudzasz?? Co sprawia ci trudnosc?
-
Nom, to nieźle ci idzie, oby tak dalej. Na pewno ci się uda pokonać te wsttne kilogramy :D Tutaj możesz na nas liczyć, żłuję że nie było mnie na tym forum gdy ja się odchudzałam :)
-
15kg to sporo ale napewno uda ci się, ja chcę zrzucić już tylko 3 ale strasznie opornie mi idzie...
-
ale pomyśl co będzie jak już zrzucisz te 3 kg :roll: już tak mało dzieli cię od sukcesu teraz na pewno ci się uda :!:
-
Wiem że to niewiele, a jednak nie umiem sobie poradzić z nimi :oops:
-
-
-
kurde ja tez mam tyle wzrostu i 5 kg do zrzucenia i mam to gdzies kupie sobie gazete z dieta - cud najwyzej bende miala jojo... chociaz ja nigdy nie mam nawet jak sie glodze... sama nie wiem jestem zdesperowana
:cry:
-
jestes zdesperowana przy 163 cm i 49 kilo wagi tak? spoko.. :? :? :?
-
właśnie dowiedziałam sie, że jestem nienormalna i chcę doprowadzić się do niedowagi...to jest dopiero spoko :?
-
Ja mam do zrzucenia 6 kg i strasznie mi się opieraja ale uda mi sie już od wtrku bedzie luzik a jak nie to wy mi dacie popalić(przynajmniej napewno m-k) :lol: Aha no i witamy na forum to najlepsze forum na świecie 8)
-
Aniolek: Udam ze tego nie słyszałam :evil:
Cute jak idzie??ile masz lat??
-
nie wiem co robić...
a ja mam 178 cm, i waże 60 kg. Uważam,ze mam całkiem niezłą figurę, płaski brzuszek i wogóle...jednak moja "przyjaciółka" nazwała mnie ostatnio GRUBYM PULPECIKIEM!!! i przez to zaczęłam sie odchudzać. Już 5 dzień licze kalorie, i nie jem więcej niż 1000 kcal dziennie.....planuje zrzucić 5 kg. Żeby w wakacje bez obaw spacerować w skapym bikini po plaży.... :lol:
-
Hmm a kolezanka to anorektyczka?? Nie odchudzaj sie jesli nie czujesz potrzeby nie powinno sie odchudzac dla innych...
-
chyba twoja koleznka troche przesadza.... ja mam 174 waze 65 kg i nie czuje sie jakos traginznie gruba wiec ty pownnaś być szczupła... ale jak chcesz ladniej wyglądać w bikini :) ale nie śpiesz sie maamy dopiero luty ( no w zasadzie marzec...)
-
czy żeby w tych czasach być szcupłym i ładnie wyglądać na prawdę trzeba mieć niedowagę?! :( To niby ile ja powinnam ważyć mając 156cm wzrostu? :(
-
wg tego po*******onego świata chyba jakies okolo 40 kilo.. i byc wieszakiem . woguile widzialyscie ostatnio na ZigZap te wybory modelek? bylo tyle ladnych dziewczyn i wiecie kto wygral? najchudsza dziewczyna.. bylo tyle naprawde slisznych dziewczyn z zajebista fogura! a wygrala po prostu taka dziewczyna fakt ladna ale nei jekas cudowna. byla po prostu najchudsza! zero cyckow niczego
-
ehh... albo jak są strony z modelkami w gazetach, jakoś mi się nie podoba dziewczyna której widać z każdej strony kości, a tylko takie tam widze :? Eh, ja waże 44kg ale nie będę się odchudzać bo i tak wszyscy mi mówią, że chuda jestem, i wole nie wygądać tak jak w wakacje :?
-
dzieki wszsytkim!!!
jej nie spodziewalam sie ze tyle osob tu wejdzie!!! dziekuje wam baaaardzo serdecznie!!! :D mam 15 lat . boze jaka jestem szczesliwa ze sa osoby ktore trzymaja za mnie kciuki i mysle ze moge na was liczyc w trudnych momentach bo takie bardzo czesto sie zdazaja....mysli ze nigdy nie schudne tylu kilogramów bla bla bla... Wierze jednak ze mi sie uda bo poprzednim razem mi sie udało:) chce schudnąć i będę walczyc...i chocbyscie nawet mieli kilka kilo nie poddawajcie sie!! wierze w was! buziaki , piszcie tu swoje sukcesy:)
-
słuchajcie , jedzcie płatki z jogurtem 0% i skrójcie do tego kiwi....pyszne , niskokaloryczne i sycące! pzdr
----------------------------------------------------------------------------------
http://www.3fatchicks.com/weight-tra...t6/kg/0/27/12/
-
Cutel jadłam juz
Wiecie co w tym swiecie trzeb amiec cos aby bcy w 100% akceptowanym...
-
Cute forum jest właśnie po to, aby wspierać, a schudniesz na bank, moje ostatnie sukcesy, hmmm... 2kg w ciągu dwóch tygodni, ale czy to sukces, normalka przy mojej diecie
-
zobaczcie sobie na to:
http://www.ocean.k.pl/anoreksja/galeria.html
no niektore laski ktore odchudzaja sie przesadnie czeka taka przyszlosc...
a przeciez tego nie chcemy?
-
Nawet nie musze tak wchodzic wiem co tam jest...
-
aniolek ja czytajac niektore twoje posty mysle ze ty sie nie powinnas odchudzac :|
-
Z tego co wiem to ona chce zrzucic nie wiele, ale ma prawidłowa wage...
-
ja już byłam na tej stronce :shock: już wiem czemu starsi tak na mnie patrzyli... :shock: czemu teraz piękne musi być chude :?: :!: Podkreślam chude - a nie szczupłe
-
cutecute
nom to prawda juz wole wygladac jak teraz niz byc anorektyczka...wiem cos o tym bo moja kuzynka byla...a potem miala bulimia./..rozumiecie ona potrafila przy linijce kroic chleb w szpitalu :| to jest STRASZNE , buźka :*
http://www.3fatchicks.com/weight-tra...t6/kg/0/27/12/
-
bo ja wiem, sami ulegamy tej modzie...to bez sensu, czasami mam wrażenie, że tylko dlatego chce być szczupła, bo tylk tak moge sie podobac... szczególnie wkurzaja mie docinki innych osób nawet nie do mnie samej, ale słysze jak obgaduje sie inne osoby,że im tu czy tam jakas mala fałdka wystaje...
-
popieram zakompleksioną: teraz laski naprawdę ogromną wage przykładają do figury :( mam mnóstwo koleżanek które stosują diety typu: cały dzień na jedym beztłuszczowym jogurciku albo only 3 jabłka + mineralka :? a to,że mają po tym brzydką cerę,łamiące się paznokcie czy włosy to jest mniej ważne- sylwetka tylko i wyłącznie sie liczy...
ale ja z drugiej strony nie odchudzam sie tylko i wyłącznie dla siebie :oops: szczerze mówiąć to chciałabym od kogos usłyszeć, że mam fajny brzyszek czy ładnie wygl.ądam w jakiś spodniach... a na co drugiej reklamie widzę szczuplutkie modelki...
-
najbardziej mnei martwi to,ze to odchudzanie często bierze sie z docinek innych....i kompletnie bezsensownych, ostatnio kumpel mnie wkurzyl jak zaczął jechac po mojej koleżance z dawnej klasy, że teraz wie co to jojo ( koleżnaka stosowała kopenhaską i teraz pare kilo jej wróciło) że jak dalej bedzie tak jadla to bedzie z niej szafa czterodrzwiowa, a dziewczyna jest cholera szczupła moim zdaniem nawet dobrze,ze przytyla bo wcześniej wygladalą za chudo... no ale jak jego ideałem jest dzieczyna, która przy 172 cm waży 47 kg to trudno :x
p.s. miałam zły humor i dostal niezly ochrzan
-
eh, a czy on był taki super ze zaczął komentować wygląd tamtej laski? nie znosze takich sytuacji... kazdemu podoba sie cos innego i powinnismy to uszanować. U mnie czasami było tak, że moi qmple wrzucali przy mnie na jakąś laske, że wyglada tak i tak, a sami ideałami nie są, chcieliby znaleść laske wyglądającą jak modelka i na zwykłe dziewczyny rzadki kiedy zwracaja uwagę... ale np zauwazyłam,że takie bardzo chude laski nie podobaja sie chłopcom- mi zawsze mówią, że jestem ok (chciaz muszę troszke kilosków zgubić :oops: ) i twierdzą, że dziewczyna musi mieć troszke ciałka. Ja sie nie odzywam- na temat gustów sie nie dyskutuje np mój znajomy mi powiedział wczoraj, że mam super tyłek (ale tak naprawdę jest duuuuuży ale taki okragły, nie płaski) troszke mnie to pocieszyło ale i tak wiem swoje, że tłuszczyku mam za duzo :)
-
No włąsnie tamten chlopak wygląda jak idź sta i nie wracaj :twisted: słowa silownia to chyba nigdy nie słyszał, sam jest chuderlak, a do chłopców "z okładki" to mu duuużo bardzo duuużo brakuje, ale wymagania ma nieziemskie :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
niektórzy faktycznie lubią pulchniejsze ale jak wynika z moich obserwcji sa w mniejszości
-
to właśnie jest najgorsze jak paszczaki sie rzucaja chcociaż sami wygladają niespecialnie :?
-
Jakby był przystojny to bym go pewnie nie zjechała :oops:
-
wlasnie to jest najgorsze, przyczepiac sie do kogos samemu nie bedac idealnym ; :?
-
:(
eh..........jestem gruba..............:(
-
eh....... ja też nie najszczuplejsza..... :wink:
w ogóle takie czepianie sie innych jest troche niefajne ( nie to żebym byla jakmś aniolkiem... bo sama czasami komuś dupe obrobie chociaż staram sie chamowac :oops: )
, sama jak byłam szcupła to nieco krzywym okiem patrzyłamna te grube koleżnaki, teraz nawet jak schudne to sie czepaić nie bede , bo wiem co to znacy walczyć z kg :cry: ale nadal nie rozumiem tych pań po 260 kg...